Leon już wcześniej mógł trafić do PlusLigi. Były agent siatkarza: Trzy lata temu zaakceptował ofertę
Wilfredo Leon mógł trafić do jednego z polskich klubów już trzy lata temu - zdradził w rozmowie z "Super Expressem" były agent gwiazdora reprezentacji Polski, Andrzej Grzyb. Z jego słów wynika, że bliska zakontraktowania Leona była wówczas Skra Bełchatów.
W ostatnich tygodniach polska siatkówka żyje coraz bardziej prawdopodobnym transferem najlepszego zawodnika ubiegłorocznych mistrzostw Europy do Bogdanki LUK-u Lublin. Klub potwierdził, że negocjuje ze słynnym siatkarzem, a sam Leon kilka dni temu we włoskim programie "After Hours" powiedział: - Z powodów osobistych oraz rodzinnych postanowiliśmy z żoną, że najlepszy dla naszych dzieci będzie powrót do Polski. Dlatego zdecydowaliśmy, że przeprowadzamy się tam, wracamy do domu.
ZOBACZ TAKŻE: Dwie drużyny w grze o siatkarskie złoto! Finałowa para Tauron Ligi już znana
Wszystko wskazuje zatem na to, że gracz Sir Susa Vim Perugia, a wcześniej Zenitu Kazań, w sezonie 2024/2025 zadebiutuje w PlusLidze.
Szansa na jego występy na polskich ligowych parkietach była ponoć już wcześniej, o czym w rozmowie z dziennikarzem "Super Expressu" Markiem Żochowskim powiedział wieloletni menadżer Leona. Grzyb pilotował karierę pochodzącego z Kuby siatkarza, gdy ten przeprowadzał się ze swojej ojczyzny do Polski, potem gdy występował w Zenicie Kazań i jeszcze w czasach jego gry w Perugii. Współpraca dobiegła końca w 2022 roku.
- Pojawiła się trzy lata temu oferta z Bełchatowa, którą [Leon] wstępnie zaakceptował - zdradził Grzyb. - Skra miała wtedy przedstawić bardzo konkretne potwierdzenie, że ma zapewnione finansowanie kontraktu. Te środki miały pochodzić nie z klubu, lecz od sponsorów. Ponieważ jednak nie było pisemnych gwarancji, że zapewniają tyle i tyle w konkretnych umowach indywidualnych między siatkarzem a firmami, temat umarł śmiercią naturalną - wspomina były agent czołowego reprezentanta Polski. - I w sumie dzięki Bogu, że tak się skończyło, bo widzieliśmy, co się ostatnio działo w Bełchatowie - dodał.
Leon jest zawodnikiem Perugii od 2018 roku. W tym czasie ani razu nie zdobył z nią mistrzostwa Włoch (trzy razy był wicemistrzem Italii), ale wciąż ma szansę, by pożegnać się ze stolicą Umbrii, sięgając po "scudetto". W półfinałach sezonu 2023/2024 Perugia rywalizuje z Allianzem Mediolan. Po dwóch spotkaniach jest remis 1-1.
Po wyzwaniach związanych z sezonem klubowym dla 30-letniego siatkarza przyjdzie czas na wyzwania reprezentacyjne. Najważniejszym z nich dla Leona i polskiej kadry jest w tym roku wywalczenie medalu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Jak zmieniał się Wilfredo Leon? Niezwykłe zdjęcia słynnego siatkarza