Marek Magiera: Pożegnanie Enea Czarnych Radom
Po 11 latach gry w najwyższej klasie rozgrywkowej Czarni Radom opuszczają siatkarską elitę i żegnają się z PlusLigą. Na jak długo? Szczerze życzę wszystkim ludziom związanym z radomską siatkówką, aby przerwa nie trwała dłużej, niż jeden sezon. I oby to, co stało się w tym roku, definitywnie oczyściło atmosferę oraz klimat wokół klubu, który nieco stracił to, co było jego największą siłą - szeroko pojętą lokalną tożsamość.
Trzy lata temu miałem przyjemność uczestniczyć w obchodach stulecia istnienia Czarnych Radom. Poproszony przez ówczesnego prezesa klubu - byłego siatkarza i trenera Czarnych - Wojciecha Stępnia miałem przyjemność poprowadzić część oficjalną, podczas której pojawili się wszyscy najważniejsi ludzie związani z historią klubu ostatnich dziesięcioleci.
ZOBACZ TAKŻE: Trener rzucił notatkami i... dostał czerwoną kartkę (WIDEO)
Później miałem przyjemność skomentować mecz Czarnych z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle wspólnie z Ireneuszem Mazurem w specjalnej oprawie przygotowanej przez kibiców jeszcze w starej hali "pod złotym sufitem" przy ulicy Narutowicza. Niewykluczone, że na czas gry w I lidze Czarni wrócą do hali nazywanej też "witaminą C" ze względu na specyfikę wspomnianego sufitu, ale przypominam ten fakt tylko dlatego, że w jednym z oficjalnych przemówień padła mniej więcej taka fraza - życzmy sobie, żeby nigdy nie powtórzyła się sytuacja sprzed kilku lat, gdzie wprawdzie byliśmy, ale tak jakby nas nie było.
Historia trochę zatoczyła koło. Definitywny upadek Czarnym nie grozi, ale zasadne wydaje się pytanie - jakimi środkami finansowymi będzie dysponował prezes Paweł Zagumny, aby skompletować zespół, który zagwarantuje walkę o błyskawiczny powrót do elity. I pytanie drugie, nawet zasadnicze - kto ten zespół poprowadzi?
W poniedziałkowy wieczór będę miał przyjemność skomentować mecz Czarnych z Cuprum Lubin wspólnie z Jakubem Bednarukiem, który miał okazję z bardzo bliska poczuć radomski klimat, kiedy był trenerem drużyny. Umówiliśmy się, że na antenie Polsatu Sport nie będziemy celebrować pogrzebu Czarnych i na pewno nie w takich kategoriach będziemy traktować to spotkanie, bo jak to kiedyś ktoś mądry zauważył - koniec może oznaczać początek czegoś nowego. Oby lepszego!
Transmisja meczu Enea Czarni Radom - KGHM Cuprum Lubin w Polsacie Sport i online na Polsat Box Go. Początek o godzinie 20:30.
Przejdź na Polsatsport.pl