Kaczor-Bednarska: Szczęśliwa trzydziestka VNL
Joanna Kaczor-Bednarska: Jedyne nazwisko, którego mi brakuje, to Julia Szczurowska
Milena Sadurek: W szerokiej kadrze może brakować Weroniki Szlagowskiej
Marek Magiera: Doszukałem się dwóch małych niespodzianek
Punktualnie w południe pojawiła się lista szerokiej kadry Stefano Lavariniego, która powalczy o uznanie i selekcję do reprezentacji olimpijskiej. Szukamy więc wielkich niespodzianek i zaskoczeń tego sezonu.
Pośród rozgrywających raczej zaskoczeń nie ma, bo Joanna Wołosz i Katarzyna Wenerska to wybory oczywiste. Świetnie kreujące grę w tym sezonie Julia Nowicka oraz Marlena Kowalewska także zaskoczeniem nie są. Ostatnie miejsce na tej pozycji przypadło Julii Bińczyckiej, która doprowadziła UNI Opole do półfinału Pucharu Polski, a także skorzystała z nieobecności Alicji Grabki.
Zobacz także: Stefano Lavarini wybrał! Znamy szeroką kadrę polskich siatkarek na Ligę Narodów
W ataku na sezon olimpijski powołane zostały Magdalena Stysiak, Monika Gałkowska, Aleksandra Rasińska i Malwina Smarzek i troszkę brakuje najlepszej atakującej Polki w Tauron Lidze Julii Szczurowskiej. Zapewne rywalizacja na tej pozycji rozstrzygnie się o miejsce drugiej atakującej, bo pozycja popularnej "Stysi" w szóstce wydaje się być niezagrożona.
O grę na pozycji przyjmującej w tym sezonie powalczy czwórka weteranek Lavariniego (Martyna Łukasik, Monika Fedusio, Martyna Czyrniańska, Olivia Różański) z powracającą po kontuzji Zuzanną Górecką, objawieniem sezonu Pauliną Damaske, liczącą na szansę pokazania się Julitą Piasecką, weteranką Natalią Mędrzyk oraz debiutantką w seniorskiej kadrze Aleksandrą Dudek. Brak powołania dla Weroniki Szlagowskiej z jednej strony można usprawiedliwić, zaglądając w statystyki oraz liczbę rozegranych spotkań. Z drugiej strony, patrząc na powołanie dla Czyrniańskiej za sezon spędzony na ławce powodów absencji "Werki" pewnie trzeba szukać gdzie indziej.
Na środku siatki rywalizacja wygląda chyba najciekawiej, bo powołane siatkarki prezentują bardzo zbliżony poziom. Dwójka regularnie szóstkowych zawodniczek Agnieszka Korneluk i Magdalena Jurczyk oraz jak przed rokiem rywalizujące o miejsce w składzie Aleksandra Gryka, Kamila Witkowska, Dominka Pierzchała, Weronika Centka i powracająca po kontuzji Klaudia Alagierska-Szczepaniak. Miejsca w szerokim składzie zabrakło dla jeszcze jednej siatkarki PGE Rysic Rzeszów Anny Obiały, która w tym sezonie pełniła rolę jedynie zmienniczki.
Libero to naturalnie Maria Stenzel i Aleksandra Szczygłowska, a po palcach będą im deptać Justyna Łysiak - druga najlepiej przyjmująca ligi oraz doświadczona Paulina Maj-Erwardt zapowiadająca zakończenie kariery po sezonie, ale gdy w grę wchodzi walka o wyjazd do Paryża, zapewne chętnie przedłuży karierę o kilka miesięcy.
Jak przyzwyczaił nas włoski selekcjoner siatkarek, z szerokiej trzydziestki na zgrupowanie wybierze się zapewne osiemnastka. Tę pewnie poznamy z końcem kwietnia, gdy kadra wyruszy na zgrupowanie do Spały.
Szeroka kadra polskich siatkarek na Ligę Narodów 2024