To nie zależy od gry Polski na MŚ. Ważna misja ministra! "Zrobię wszystko, by ich przekonać"
Dokładnie za miesiąc – 10 maja – rozpoczną się hokejowe MŚ elity w Czechach z udziałem Polski. Nasze środowisko hokejowe liczy na to, iż turniej ten będzie stanowił bodziec do rozwoju dyscypliny, a przede wszystkim jej infrastruktury. - Muszę zrobić wszystko, wykorzystując nasz fenomenalny udział w MŚ elity, żeby przekonać samorządowców do budowy pełnowymiarowych lodowisk – powiedział nam wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś.
Bez rozbudowania bazy trudno myśleć o poprawie stanu polskiego hokeja. Do największych hokejowych potęg świata jak Kanada i USA nawet się nie mamy co równać pod względem infrastruktury. Ojczyzna hokeja ma 2860 pełnowymiarowych, krytych lodowisk, a oprócz tego pięć tysięcy otwartych. W USA hal lodowych jest 2101, a odkrytych tafli dodatkowe 500.
ZOBACZ TAKŻE: Polska zorganizuje hokejowe mistrzostwa świata Elity?
Natomiast znacznie mniejsze od nas Czechy biją nas na głowę pod względem infrastruktury, ze 191 halami i 29 otwartymi lodowiskami. Jeszcze mniejsza i uboższa Słowacja również może stanowić dala nas wzór, gdyż dysponuje 84 halami lodowymi i 19 niezadaszonymi lodowiskami. W Polsce mamy jedynie 25 hal lodowych.
Michał Białoński, Polsat Sport: Już za miesiąc rozpoczynają się w Czechach MŚ elity w hokeju na lodzie, które pokaże Polsat Sport. Podobno zamierza pan lobbować w temacie budowy nowych lodowisk w naszym kraju i to nie tych w wersji mini 20x40 m, tylko pełnowymiarowych 30x60 m.
Ireneusz Raś, wiceminister sportu i turysty: Po pierwsze, jest program budowy lodowisk i to już jest wielkie wydarzenie. Toczone od wielu lat dyskusje już się zakończyły wyodrębnieniem planów inwestycyjnych. Rzeczywiście w tych planach podany jest minimalny wymiar lodowisk 20x40 m, czyli talf niepełnowymiarowych. A ja teraz muszę zrobić wszystko, wykorzystując nasz fenomenalny udział w MŚ elity w hokeju na lodzie, ale też biorąc pod uwagę wnioski innych prezesów sportów olimpijskich, żeby przekonać samorządowców, aby rozważyli jednak budowę pełnowymiarowych lodowisk. To jest dla mnie istotny element, zobaczymy, jak się uda ta misja.
Pod względem liczby ludności Słowacja jest mniejsza od nas siedmiokrotnie, a jednak tak mały kraj potrafił zbudować i utrzymywać 84 hale lodowe. Dlaczego za naszą południową granicą można to zrobić, a u nas nie?
Nie tylko Słowacy, ale też Czesi mają świetną bazę lodowisk. A przecież to nie są wielkie kraje. Polska jest dużym krajem europejskim, a w tym zakresie mamy wstydliwą statystykę.
Czy udało się dopracować konkrety współpracy Ministerstwa Sportu i Turystyki z Ministerstwem Oborny Narodowej w temacie rozwoju dyscyplin, które służą podnoszeniu obronności kraju, jak strzelectwo, biathlon czy judo?
Pracujemy nad porozumieniem o współpracy. Mam nadzieję, że pan premier Władysław Kosiniak-Kamysz, który wstępnie współpracę między naszymi resortami zaaprobował, podejdzie do tego jak do priorytetu. Wówczas będzie szansa na uporządkowanie również tej kwestii.
Na MŚ elity wystąpimy jako drużyna z najniższym rankingiem. Jako kibic Cracovii od lat obserwuje pan naszą Tauron Hokej Ligę, wie pan, jaki jest jej poziom. Czy Polska utrzyma się w elicie?
Ja naszym hokeistom bardzo kibicuję, w związku z tym wierzę w utrzymanie, jak każdy kibic. Uważam, że w sporcie wszystko jest możliwe, pomimo tego, że potencjał wszystkich drużyn, z którymi będziemy się spotykać na MŚ jest wyższy niż nasz. To jednak liczę na brawurę i serce polskie, dzięki którym osiągniemy utrzymanie. To byłby wielki sukces. Wiem, że zawodnicy tego pragną i to bardzo.
Przejdź na Polsatsport.pl