Fatalna kontuzja! Czołowy siatkarz Asseco Resovii może nie zagrać do końca sezonu (WIDEO)
W drugim secie meczu Trefla Gdańsk z Asseco Resovią w ćwierćfinale PlusLigi groźnie wyglądającego urazu doznał Stephen Boyer. Atakujący Asseco Resovii nie mógł kontynuować gry i musiał opuścić boisko.
Sytuacja miała miejsce w końcówce drugiego seta, przy stanie 23:22. Stephen Boyer próbował zablokować atak Kewina Sasaka. Opadając, najprawdopodobniej skręcił kostkę. Siatkarz przy pomocy sztabu medycznego musiał opuścić boisko. Zastąpił go Jakub Bucki.
Zobacz także: Najsłynniejsi zagraniczni siatkarze w historii Asseco Resovii
– Podbiegłem i porozmawiałem z ekipą medyczną, która go znosiła i powiedzieli, że nie wygląda to dobrze. Oczywiście teraz nikt nie będzie wymyślał żadnej diagnozy, ale wygląda to źle. To może być pęknięcie torebki, albo coś poważniejszego. Nawet przy zwykłym skręceniu to może być koniec sezonu dla niego. Na wideo wyglądało to źle. Ciężko będzie mu wrócić do gry w obecnym sezonie – powiedział komentujący to spotkanie Jakub Bednaruk.
Warto zaznaczyć, że do momentu urazu Boyer rozgrywał kapitalne spotkanie. Wywalczył dla swej drużyny 14 punktów (11/15 = 73% skuteczności w ataku + 2 asy + 1 blok).
Sytuacja w materiale wideo:
Przejdź na Polsatsport.pl