Koniec spekulacji. Wyjaśniła się przyszłość gwiazdy Formuły 1
Dalsze losy Fernando Alonso od dłuższego czasu były przedmiotem medialnych spekulacji. Teraz już wiadomo, jaka będzie przyszłość dwukrotnego mistrza świata. Hiszpan przedłużył kontrakt ze swoim dotychczasowym zespołem - Aston Martin Aramco Formula One Team.
W komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych nie ma informacji, jak długo Alonso będzie się ścigał w barwach ekipy z Silverstone. Warto jednak podkreślić, że ta informacja kończy spekulacje dotyczące ewentualnego transferu 42-latka. Kierowca z Oviedo w ostatnim czasie był łączony m.in. z przenosinami do Mercedesa czy Red Bulla.
ZOBACZ TAKŻE: GP Ameryk: Starcie tytanów
Przypomnijmy, że w lutym świat F1 obiegła szokująca informacja o przejściu Lewisa Hamiltona z Mercedesa do Ferrari. Siedmiokrotny mistrz świata będzie jeździł w barwach włoskiego zespołu od sezonu 2025. To sprawiło, że w ekipie z Brackley zwolniło się miejsce u boku George'a Russella. Alonso był jednym z kandydatów do zajęcia wolnego fotela. Obecnie wszystko wskazuje na to, że Mercedes najpoważniej bierze pod uwagę zakontraktowanie Carlosa Sainza lub Andrei Kimiego Antonellego.
Trwający sezon jest dla Alonso 21. w Formule 1. W najbardziej prestiżowej serii wyścigowej Hiszpan rywalizuje z przerwami od 2001 roku. W sezonach 2005 i 2006 sięgał po tytuły mistrza świata w barwach Renault. W 2007 roku ukończył sezon na trzecim miejscu, a w sezonach 2010, 2012 i 2013 zostawał wicemistrzem świata.
Do Astona Martina Alonso trafił przed sezonem 2023. Zastąpił w nim przechodzącego na sportową emeryturę Sebastiana Vettela. Jego partnerem z zespołu został Lance Stroll. Pierwszą kampanię w nowych barwach ukończył na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej. W obecnym sezonie po czterech wyścigach sklasyfikowany jest na ósmym miejscu. Kolejny weekend wyścigowy odbędzie się 19-21 kwietnia w Chinach.
Przejdź na Polsatsport.pl