Lech Poznań pokonany przez beniaminka! Bolesna strata punktów "Kolejorza"
Lech Poznań po raz kolejny w tym sezonie zawiódł swoich kibiców. "Kolejorz" przegrał w Krakowie z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy, Puszczą Niepołomice 1:2. Bramkę kontaktową zdobył w 87. minucie Mikael Ishak, ale na choćby remis podopiecznych Mariusza Rumaka nie było stać.
Gospodarze od pierwszego gwizdka ruszyli do ataku i już w 3. minucie mogli objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzelał Wojciech Hajda, ale ustawiony na linii bramkowej Barry Douglas wybił piłkę.
ZOBACZ TAKŻE: Wiślackie derby na remis. Gol w końcówce uratował "Białą Gwiazdę"
Chwilę później było już 1:0 dla Puszczy. Kamil Zapolnik skutecznie powalczył o piłkę, podał do Hajdy, który oddał mocny strzał. Bartosz Mrozek sparował piłkę, ale prosto pod nogi Jordana Majchrzaka, który już bez problemów umieścił ją w siatce. To był pierwszy gol w ekstraklasie wypożyczonego z AS Roma napastnika.
Gospodarze nie zamierzali na tym poprzestać i w 23. minucie prowadzili już 2:0. Jakub Serafin precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego, a Artur Craciun strzałem głową pokonał Bartosz Mrozka.
Dwa stracone gole nie pobudziły Lecha do lepszej gry. Beniaminek dość umiejętnie radził sobie z atakami poznaniaków.W przerwie trener Lecha Mariusz Rumak dokonał dwóch zmian, ale nie wpłynęło to na lepszą jakość gry. Ataki poznaniaków były wolne i schematyczne.
Dopiero w 87. minucie Lech zdołał zaskoczyć defensywę Puszczy. Mikael Ishak zdobył kontaktową bramkę popisując się efektowym strzałem z woleja.
W doliczonym czasie gry Ishak oddał kolejny grźny strzał, ale nie trafił w bramkę. To było wszystko na co w tym meczu było stać Lecha.
Puszcza Niepołomice - Lech Poznań 2:1 (2:0)
Bramki: Jordan Majchrzak 7, Artur Craciun 23 - Mikael Ishak 87
Przejdź na Polsatsport.pl