Trzy sety w Warszawie. "Jurajscy Rycerze" o krok od gry o złoto
Projekt Warszawa - Aluron CMC Warta Zawiercie. Skrót meczu
Bartosz Kwolek: Tego wyniku już nie ma. Od jutra skupiamy się na rewanżu
Jan Firlej: Wiadomo, że im bardziej nie wychodzi, tym bardziej się kombinuje
Bartosz Kwolek - najlepsze akcje MVP meczu Projekt Warszawa - Aluron CMC Warta Zawiercie
Najlepsze bloki w meczu Projekt Warszawa - Aluron CMC Warta Zawiercie
Asy serwisowe w meczu Projekt Warszawa - Aluron CMC Warta Zawiercie
Aluron CMC Warta Zawiercie wykonał duży krok w stronę awansu do finału PlusLigi. Zespół trenera Michała Winiarskiego w pierwszym spotkaniu półfinałowej rywalizacji pokonał na wyjeździe Projekt Warszawa 3:0.
Projekt, trzeci zespół fazy zasadniczej, w ćwierćfinale z Bogdanką LUK-iem Lublin rozegrał pierwszego w historii PlusLigi złotego seta - po pewnym zwycięstwie na terenie rywala 3:1 w rewanżu nieoczekiwanie przegrał 0:3. Decydującą partię rozstrzygnął jednak na swoją korzyść i tym samym wywalczył prawo gry o pierwszy od pięciu lat finał siatkarskiej ekstraklasy dla Warszawy.
ZOBACZ TAKŻE: Świetny mecz w Rzeszowie! Mistrzowie Polski bliżej gry w finale PlusLigi
Rywal drużyny trenera Piotra Grabana, Aluron CMC Warta Zawiercie, w pierwszej rundzie fazy play-off wyeliminował PSG Stal Nysa - na wyjeździe "Jurajscy Rycerze" zwyciężyli 3:0, u siebie 3:2, choć przegrywali już 0:2 w setach.
Ekipa trenera Michała Winiarskiego w tym sezonie zdobyła już jedno trofeum na krajowej arenie - Puchar Polski. Ma jednak apetyt na więcej - awans do finału PlusLigi byłby pierwszym w historii klubu, który jak do tej pory zdobył tylko jeden ligowy medal - brąz w sezonie 2021/2022.
Zawiercianie doskonale rozpoczęli mecz na warszawskim Torwarze. Od pierwszego gwizdka bardzo dobrze grali prezentujący w ostatnich tygodniach wysoką formę Bartosz Kwolek oraz kapitan zespołu Mateusz Bieniek. Po asie serwisowym tego drugiego goście prowadzili aż 8:3.
Projekt po słabym początku zwarł szeregi i dzięki trzem kolejnym punktowym zagrywkom Kevina Tilliego zbliżył się do rywali na zaledwie jedno "oczko" (12:13). Kilka minut później francuski przyjmujący zespołu Grabana zablokował Kwolka i był już remis 18:18.
W końcówce kolejny serwis Tilliego, którego nie przyjęli gracze z Zawiercia, dał warszawianom prowadzenie 22:21, ale to goście zadali decydujący cios w pierwszej partii. Przy piłce setowej obronili ataki Artura Szalpuka i Bartłomieja Bołądzia, a sami odpowiedzieli skutecznym uderzeniem Karola Butryna, które dało im zwycięstwo 26:24.
W drugiej odsłonie Zawiercie dominowało od początku do końca - zaczęło od wygrania pierwszych czterech wymian i prowadzenia 4:0. Potem, po długiej akcji zakończonej punktowym atakiem Butryna, miało w zapasie już pięć "oczek" (8:3).
Tym razem nie było szybkiego i skutecznego pościgu gospodarzy. W kolejnym fragmencie seta "Jurajscy Rycerze" jeszcze powiększyli przewagę - gdy asa zagrał Kwolek, wygrywali aż 17:9 i zanosiło się na ich bardzo pewną wygraną. Ostatecznie pozwolili rywalom na zdobycie w tej części spotkania zaledwie 16 punktów i po ataku Kwolka objęli prowadzenie 2:0.
Na początku trzeciej partii zawodnicy Projektu wciąż nie mieli sposobu na świetną, niemal pozbawioną błędów siatkówkę Aluronu. Już po kilku minutach od rozpoczęcia seta przegrywali 4:7. Wtedy sygnał do ataku dał Andrzej Wrona, blokując na środku Miłosza Zniszczoła. Gospodarze wyrównali, a potem robili co w ich mocy, by dotrzymać kroku zawiercianom, wydrzeć im tę partię i przedłużyć mecz.
W końcowym fragmencie tej odsłony wydawało się, że im się powiedzie. Od stanu 20:20 dwa ważne ataki skończył Bołądź (22:20), chwilę później Taylor Averill pewnym zbiciem ze środka dał Projektowi piłkę setową (24:22). Goście obronili jednak dwa setbole i zdołali wyrównać na 24:24, a gdy Szalpuk atakując z trudnej piłki nie trafił w ręce rywali, mieli pierwszą piłkę meczową.
Nie potrzebowali ich więcej, by zamknąć spotkanie zwycięstwem 3:0. W ostatniej akcji meczu znów atakował Szalpuk - nie zdołał się przedrzeć przez ręce Daniela Gąsiora i ekipa z Zawiercie wygrała 27:25.
Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Kwolek, który zdobył dla "Jurajskich Rycerzy" 11 punktów. Najwięcej spośród wszystkich uczestników zmagań zapisał ich przy swoim nazwisku Bieniek - 18.
Rewanż zostanie rozegrany w sobotę. Aluronowi do awansu do finału wystarczą dwa wygrane sety. Warszawianie by walczyć o złoto muszą zwyciężyć 3:0 lub 3:1, a następnie wygrać złotego seta.
PlusLiga, 1. mecz półfinałowy
Projekt Warszawa - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (24:26, 16:25, 25:27)
Projekt: Jan Firlej (3), Bartłomiej Bołądź (12), Kevin Tillie (12), Artur Szalpuk (12), Andrzej Wrona (3), Taylor Averill (6), Damian Wojtaszek (libero) oraz Karol Borkowski, Linus Weber, Jurij Semeniuk, Igor Grobelny (1).
Aluron: Miguel Tavares (2), Karol Butryn (10), Bartosz Kwolek (11), Trevor Clevenot (5), Mateusz Bieniek (18), Miłosz Zniszczoł (3), Luke Perry (libero) oraz Patryk Łaba (1), Daniel Gąsior (1), Thibault Rossard, Michał Kozłowski.
Przejdź na Polsatsport.pl