Niespodzianka w Stuttgarcie! Aryna Sabalenka za burtą
Aryna Sabalenka przegrała ćwierćfinał tegorocznej edycji turnieju WTA w Stuttgarcie. Lepsza od niej okazała się Marketa Vondrousova, która wygrała mecz 3:6, 6:3, 7:5.
Pierwszy set tego pojedynku był wyrównany. Chociaż Sabalenka w czwartym gemie wygrała partię serwisową oponentki, to Czeszka natychmiastowo przełamała powrotnie rywalkę. Zawodniczka z Białorusi była jednak w stanie jeszcze raz zwyciężyć przy serwisie Vondousovej, a później skutecznie obronić swój serwis. Dzięki temu wiceliderka rankingu WTA wygrała pierwszego seta 6:3.
ZOBACZ TAKŻE: Dramat byłej wiceliderki rankingu WTA. To się dzieje na naszych oczach
W kolejnej odsłonie tego ćwierćfinału również nie brakowało emocji. Kibice obejrzeli w sumie pięć przełamań. Tym razem chłodniejszą głowę potrafiła zachować tenisistka z Czech. Plasująca się obecnie na ósmym miejscu w rankingu WTA zawodniczka wygrała partię 6:3, tym samym doprowadzając do wyrównania.
Widać było, że Vondrousova złapała wiatr w żagle. W ostatnim secie 24-latka wygrała trzy gemy z rzędu. Jak się jednak okazało, druga rakieta świata nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Sabalenka była w stanie doprowadzić do wyrównania. Do końca nie było wiadomo, która zawodniczka przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę. Ostatecznie lepsza okazała się Vondrousova, która wygrała seta 7:5.
Jej kolejną przeciwniczką będzie triumfatorka meczu Marta Kostjuk - Coco Gauff.
Aryna Sabalenka - Marketa Vondrousova 6:3, 3:6, 5:7
Jak zmieniała się Aryna Sabalenka? Tak gwiazda tenisa wyglądała kiedyś (ZDJĘCIA)