Reprezentantka Polski potwierdziła sensacyjny transfer? Wymowne słowa
Grupa Azoty Chemik Police w piątkowy wieczór zapewnił sobie kolejne w historii klubu mistrzostwo Polski, pokonując w finale play-off TAURON Ligi zespół PGE Rysice Rzeszów. Po zakończonej rywalizacji radości ze zwycięstwa nie ukrywała Agnieszka Korneluk, która między wierszami zasugerowała, że w przyszłym sezonie będzie reprezentować barwy wicemistrzyń kraju.
Tegoroczna batalia o mistrzostwo Polski siatkarek miała bardzo jednostronny przebieg. W rywalizacji do trzech zwycięstw Chemik dominował w każdym ze spotkań, oddając w sumie tylko jednego seta. Na placach jednej ręki można byłoby policzyć odsłony, w których kibice byli świadkami zaciętego starcia.
Rzeszowianki dopiero w trzecim meczu pokusiły się o wygranie partii, ale były to miłe złego początki.
- W Rzeszowie miałyśmy problemy na początku pierwszego seta, ale wyszłyśmy z tego. Teraz podczas tego całego pierwszego seta miałyśmy problemy, ale mówiłam, że zespół z Rzeszowa musiał ostro zacząć. Należy to przetrwać i grać cierpliwie swoje. Taka była recepta, aby wygrać to spotkanie - powiedziała Korneluk.
ZOBACZ TAKŻE: Co z przyszłością Chemika Police? Jasna deklaracja ministra
Policzanki w pełni zasłużenie sięgnęły po mistrzostwo TAURON Ligi będąc zdecydowanie najrówniejszym zespołem w całym sezonie. To właśnie Chemik w cuglach wygrał rundę zasadniczą, notując tylko dwie porażki. Siła złotych medalistek opierała się przede wszystkim na bardzo mocnej i szerokiej kadrze zawodniczek.
- Jeszcze nigdy nie grałam w tak równym zespole. Mogłybyśmy stworzyć dwie szóstki, które byłyby na podobnym poziomie. Myślę, że bardzo ciężko jest stworzyć taki zespół, a my taki miałyśmy. Super doświadczenie - zaznaczyła środkowa reprezentacji Polski.
Dla 29-letniej siatkarki tegoroczne mistrzostwo Polski było trzecim w karierze i trzecim w barwach Chemika, którego zawodniczką jest od 2020 roku. Wcześniej Korneluk przez dwa lata grała we Włoszech. W swoim CV ma również występy w Impelu Wrocław oraz Grot Budowlanych Łódź. Niewykluczone, że po tym sezonie zmieni barwy klubowe.
Świadczyłaby o tym krótka, ale jakże wymowna odpowiedź środkowej na sugestię dziennikarki Polsatu Sport, Bożeny Pieczko, która sprytnie zapytała, czy w kolejnym sezonie mistrzyniami kraju będą... PGE Rysice Rzeszów.
- Myślę, że tak - odpowiedziała krótko Korneluk.
