Rafael Nadal na 644. miejscu w rankingu ATP. "Jeśli będę miał na to ochotę..."
Hiszpański tenisista Rafael Nadal przyznał oficjalnie, że nie jest pewien, czy będzie mógł wystartować w turnieju French Open, który rozpocznie się w Paryżu na kortach Rolanda Garrosa 20 maja.
37-latek, 22-krotny mistrz Wielkiego Szlema, powiedział, że nadal daleko mu do najwyższej formy w jakiej był przed kontuzją.
ZOBACZ TAKŻE: Niespodzianka już w pierwszej rundzie! Gwiazda za burtą w Madrycie
Hiszpan w czerwcu 2022 roku pokonał Norwega Caspera Ruuda w finale French Open i 14. raz w karierze triumfował na kortach Rolanda Garrosa. Był to jego ostatni wielki sukces. Po odpadnięciu z Australian Open w styczniu 2023 roku długo leczył kontuzje i wycofał się z rywalizacji.
Nadal, który spadł na 644. miejsce w świecie i przed tygodniem wrócił do gry po trzymiesięcznej przerwie, odpadł w drugiej rundzie turnieju ATP na ziemnych kortach w Barcelonie. Słynny hiszpański tenisista przegrał z Australijczykiem Alexem De Minaurem 5:7, 1:6.
37-letni zawodnik z Majorki, który z powodu kłopotów zdrowotnych stracił niemal cały poprzedni sezon, dopiero w styczniu 2024 wrócił do gry. Jednak już w pierwszym występie w Brisbane, gdzie przegrał z Australijczykiem Jordanem Thompsonem, nabawił się urazu biodra i pauzował kolejne trzy miesiące, rezygnując m.in. z udziału w wielkoszlemowym Australian Open.
Przez lata dominowali w męskim tenisie. Pamiętasz wszystkich liderów ATP?
"Gdybym był dzisiaj w Paryżu, nie wychodziłbym na mecz. To nie znaczy, że z czegokolwiek zrezygnuję w ciągu najbliższych kilku tygodni, gdyż nie wiem, co może się wydarzyć. Zrobię wszystko, co mogę, aby móc zagrać w Paryżu. Jeśli będę mógł, to dobrze, a jeśli nie, to nie. Pojadę do Paryża, jeśli będę miał na to ochotę" - powiedział w środę na konferencji prasowej.
Przejdź na Polsatsport.pl