Znany trener przedłużył kontrakt. Był kuszony przez inne kluby PlusLigi
Ugis Krastins, trener Barkomu Każany-Lwów, postanowił przedłużyć kontrakt z ukraińskim zespołem o kolejny sezon. Łotewski szkoleniowiec zdradził jednak, że był kuszony przez inne zespoły PlusLigi.
Ekipa ze Lwowa zakończyła tegoroczne zmagania w PlusLidze na 12. miejscu, poprawiając się o jedną pozycję w porównaniu z ubiegłym sezonem. Trener Krastins przyznał w rozmowie z ukraińskimi mediami, że nie jest do końca zadowolony z tego, co pokazała jego drużyna. Tym bardziej, że Barkom-Każany potrafił sprawić kilka niespodzianek i długo wydawało się, że może nawet awansować do czołowej ósemki ligi.
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarz z PlusLigi trafił do mistrza kraju. Powalczy o finał
- Potrafiliśmy pokonać zespoły z elity PlusLigi, takie jak Jastrzębski Węgiel, finalistę mistrzostw Polski i ubiegłorocznego finalistę Ligi Mistrzów, Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, trzykrotnego triumfatora Champions League, czy Aluron CMC Wartę Zawiercie. Mieliśmy kilka naprawdę znakomitych spotkań, ale jest duża doza niezadowolenia, bo odpadliśmy z walki o ćwierćfinał, przegrywając z teoretycznie słabszymi zespołami. Wiele razy zadawałem sobie pytanie, dlaczego tak się stało i doszedłem do wniosku, że moi zawodnicy byli dużo bardziej skoncentrowani, gdy walczyli z najlepszymi rywalami, gdy chcieli pokazać, że ukraiński klub potrafi wygrywać z każdym. Tej koncentracji brakowało nam jednak w meczach z ekipami z dolnej części tabeli - powiedział Krastins w rozmowie z ukraińskim "Sportem".
Łotewski szkoleniowiec przyznał, że podjął decyzję o przedłużeniu kontraktu z Barkomem o kolejny sezon, mimo że... mógł skorzystać z propozycji przejścia do któregoś z innych zespołów ligi.
- Nie będę ukrywał - miałem oferty z innych klubów PlusLigi. W tamtym czasie negocjowałem już jednak nowy kontrakt z Barkomem i zdecydowałem się pozostać w ukraińskiej drużynie. Postaramy się dobrze przygotować do nowego sezonu, dokonać kilku zmian w składzie i powalczyć o jeszcze wyższe miejsce - dodał Krastins.
Ugis Krastins do niedawna łączył pracę w Barkomie z prowadzeniem siatkarskiej reprezentacji Ukrainy. Kilka tygodni temu prezes ukraińskiej federacji podjął jednak decyzję o rozstaniu z Łotyszem i zastąpieniu go również doskonale znanym polskim kibicom Raulem Lozano.
Przejdź na Polsatsport.pl