Brutalny nokaut w walce wieczoru na gali UFC! Boli od samego patrzenia (WIDEO)
W nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego odbyła się kolejna gala UFC. W walce wieczoru Alex Perez (25-8-0) znokautował w drugiej rundzie Matheusa Nicolau (19-4-1) potężnym ciosem prawą ręką. Wyglądało to niesamowicie efektownie i... boleśnie.
Dla Pereza konfrontacja z Nicolau była szansą na pierwsze zwycięstwo w UFC od czerwca 2020 roku, kiedy walczył o pas największej i najbardziej prestiżowej federacji MMA na świecie w wadze muszej.
Od samego początku pojedynku Perez wyglądał na dobrze przygotowanego fizycznie, aczkolwiek w pierwszej rundzie potyczka nie dostarczyła zbyt wielu emocji. Śmiało można byłoby ją nazwać "rozpoznaniem terenu" lub badaniem rywala.
ZOBACZ TAKŻE: Wyrównana walka Polaka w UFC. Sędziowie byli jednomyślni
Emocje zaczęły się w drugiej rundzie. Obaj wojownicy popisywali się sporą liczbą kopnięć. Coraz mocniej naciskał Perez, który spychał Brazylijczyka pod siatkę. W pewnym momencie 32-latek popisał się efektownym ciosem na twarz reprezentanta "Canarinhos", a ten po chwili padł na matę. Warto zaznaczyć, że Nicolau już wcześniej był "napoczęty" przez Pereza, ponieważ w chwili nokautującego ciosu kompletnie nie przypilnował gardy.
Skrót walki Nicolau - Perez w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl