Nie miała skrupułów i zrobiła to przy ludziach! Niespotykane sceny w Madrycie (WIDEO)
Do ciekawej sytuacji doszło podczas niedawnego meczu trzeciej rundy turnieju WTA w Madrycie pomiędzy Danielle Collins a Jaqueline Cristian. W pewnym momencie zdenerwowana Amerykanka nie wytrzymała i zwróciła się do jednego z kibiców, który prawdopodobnie głośno komentował jej nieudane zagrania. Zdarzenie udało się uchwycić i zarejestrować przez kamery telewizyjne, a nagranie z tego robi furorę w sieci.
Przypadek 30-letniej Collins jest niezwykle ciekawy, a to dlatego, że Amerykanka po ogłoszeniu końca zawodowej kariery, prezentuje najwyższą formę, jaką kiedykolwiek udało się jej osiągnąć. Jej trwająca passa 15 zwycięstw z rzędu pozwala zbliżyć się do czołowej dziesiątki rankingu WTA. Obecnie plasuje się na 15. lokacie, ale jeżeli nadal podtrzyma tak kapitalną dyspozycję, może u schyłku swojej przygody z tenisem nawiązać do życiowego wyniku, czyli siódmej pozycji z lipca 2022 roku.
Collins w tym roku wygrała już dwa turnieje WTA - w Miami oraz Charleston i z pewnością ma chrapkę na kolejny - w Madrycie. W niedzielę awansowała do czwartej rundy pokonując Jaqueline Cristian.
ZOBACZ TAKŻE: Szalony mecz Huberta Hurkacza w Madrycie! Siedem przełamań i awans Polaka
Niżej notowana Rumunka potrafiła jednak uprzykrzyć życie Amerykance, wygrywając niespodziewanie pierwszego seta 6:3. Na początku drugiej partii zdenerwowana takim przebiegiem pojedynku Collins nie wytrzymała i zareagowała na prawdopodobnie nieprzychylne jej komentarze jednego z kibiców na trybunach.
"Wyjdź i sam zagraj. No przyjdź tutaj i rób, to co ja robię, dobrze? Okaż nieco więcej szacunku" - wyznała stanowczo Collins, po czym spotkała się z aplauzem publiczności. Wideo krąży już w sieci i zbiera pozytywne opinie pod adresem reprezentantki USA.
30-latka wyszła z opresji, po nie najlepszym początku meczu, zwyciężając dwie kolejne partie 6:4, 6:1. O awans do ćwierćfinału powalczy z Aryną Sabalenką.
Przejdź na Polsatsport.pl