Europejska federacja wydała komunikat w sprawie protestu. Chodzi o mecz polskiego klubu w Lidze Mistrzów

Europejska federacja wydała komunikat w sprawie protestu. Chodzi o mecz polskiego klubu w Lidze Mistrzów
fot. PAP
Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) odniosła się do pisma Industrii Kielce.

W czwartek zarząd Industrii Kielce złożył protest dotyczący meczu Ligi Mistrzów. Teraz Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) odniosła się do pisma polskiego klubu.

Na 11 sekund przed końcem rewanżowego meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów pomiędzy Industrią Kielce a zespołem SC Magdeburg, przy prowadzeniu niemieckiej drużyny 23:22 (w tym momencie w dwumeczu był remis 49:49) piłkę przejęli goście. Bramka dawała kielczanom awans do Final Four. Trener Industrii wziął czas i rozrysował swoim podopiecznym ostatnią akcję.

 

ZOBACZ TAKŻE: Niepokojące oświadczenie polskiego klubu

 

Jego młodszy syn Daniel podał do Karaleka, a gdy Białorusin był sam na sam z Hernandezem, sędziowie przerwali grę. Arbitrzy tak zareagowali, dopatrując się faulu na hiszpańskim rozgrywającym polskiej drużyny. Jak wykazały powtórki, nie mieli do tego podstaw, bo zawodnik zespołu z Kielc nie zrobił błędu kroków.

 

Dzień po rozegraniu starcia zarząd Industrii Kielce złożył protest w tej sprawie.

 

"Sędziowie powinni zapewnić ciągłość gry, powstrzymując się od przedwczesnego przerywania gry decyzją o rzucie wolnym. (…) Podobnie, zgodnie z przepisem 13:1b, sędziowie nie powinni interweniować do czasu i chyba, że będzie jasne, że drużyna atakująca straciła posiadanie piłki lub nie jest w stanie kontynuować ataku z powodu przewinienia popełnionego przez drużynę broniącą. O dalszym rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco" – czytamy w piśmie opublikowanym w mediach społecznościowych kieleckiego klubu.

 

Teraz do całej sprawy odniosła się Europejska Federacja Piłki Ręcznej. Ogłoszono, że już niedługo protest powinien zostać rozpatrzony.

 

"EHF potwierdza, że ​​otrzymał protest złożony przez Industrię Kielce po ćwierćfinale Ligi Mistrzów przeciwko zespołowi SC Magdeburg. Protest zostanie rozpatrzony w pierwszej instancji przez Sąd Piłki Ręcznej, a podjęta decyzja zostanie następnie ogłoszona przez EHF" - można przeczytać na oficjalnym profilu federacji w mediach społecznościowych. 

Polsat Sport, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie