Wielki powrót Marit Bjoergen! "Jeszcze trzy tygodnie temu się tego nie spodziewałam"

Robert IwanekZimowe
Wielki powrót Marit Bjoergen! "Jeszcze trzy tygodnie temu się tego nie spodziewałam"
Fot. Cyfrasport
Marit Bjoergen wraca do biegów narciarskich w roli asystentki trenera kadry kobiet

Marit Bjoregen, ośmiokrotna mistrzyni olimpijska, wraca do biegów narciarskich! Słynna sportsmenka, która zakończyła karierę sportową wiosną 2018 roku, zostanie asystentką trenera żeńskiej reprezentacji Norwegii.

Jak podaje dziennik "Verdens Gang", wielka rywalka Justyny Kowalczyk została zatrudniona na mocy dwuletniego kontraktu. Co ciekawe, Bjoergen ma pracować na... pół etatu, na zmianę z również dokooptowanym do kadry Palem Gunnarem Mikkelsplassem.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wyjątkowe chwile na zakończenie roku. Była rywalka Justyny Kowalczyk wyszła za mąż

 

"Bjoergen i Mikkelsplass będą wykonywać pracę, za którą normalnie odpowiedzialny byłby jeden asystent. Podział obowiązków wynika wyłącznie z tego, że ani Marit, ani Pal Gunnar nie byliby w stanie poświęcić się reprezentacji w pełnym wymiarze godzin" - wyjaśnia "Verdens Gang".

 

Sama Marit Bjoergen w rozmowie z norweskimi mediami nie ukrywała, że propozycja dołączenia do sztabu szkoleniowego żeńskiej drużyny narodowej była dla niej ogromnym zaskoczeniem.

 

- Jeszcze trzy tygodnie temu w ogóle się tego nie spodziewałam. Jestem jednak bardzo wdzięczna, że Sjur Ole Svarstad, główny trener, zadzwonił do mnie i wykazał zainteresowanie moją pomocą - podkreśliła multimedalistka największych imprez w rozmowie z telewizją NRK.

 

Jak podają norweskie media, głównym celem Marit Bjoergen będzie przygotowanie reprezentantek Norwegii na najważniejszą imprezę 2024 roku, czyli mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym, które odbędą się w Trondheim.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Polska zima na krótkim torze

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie