Tomasz Fornal zabrał głos po finale Ligi Mistrzów. Gorzkie słowa

Mateusz TudekSiatkówka
Tomasz Fornal zabrał głos po finale Ligi Mistrzów. Gorzkie słowa
Fot. Polsat Sport
Tomasz Fornal

- Ciężko jest coś powiedzieć. Postaram się, żebyśmy tu wrócili i następnym razem wygrali. Może do trzech razy sztuka. Drużyna z Włoch była dużo lepsza i zasłużenie wygrała. Gratulacje dla nich - powiedział po finale siatkarskiej Ligi Mistrzów Tomasz Fornal.

Jastrzębski Węgiel przegrał w tureckiej Antalyi z Itas Trentino 0:3. Przypomnijmy, że rok temu aktualni mistrzowie Polski również walczyli o triumf w LM, ale wówczas musieli uznać wyższość Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Jak stwierdził przyjmujący ekipy z Jastrzębia-Zdroju, polskiej drużynie zabrakło złapania właściwego rytmu. 

 

- W sporcie niczego nie da się przewidzieć. Chcieliśmy być agresywni, naskoczyć i złapać swój rytm. W pierwszym secie to oni odjechali i potem to my goniliśmy wynik. Czasami się udawało, a potem znowu odchodzili. Trzeba sobie spojrzeć w lustro - sportowo byliśmy drużyną słabszą - zaznaczył Fornal. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Skrót meczu Trentino Volley - Jastrzębski Węgiel (WIDEO)

 

Z kolei Sebastian Świderski zwrócił uwagę na fakt, iż kluczowe w tym spotykaniu było to jak włoski zespół podszedł do niego pod kątem taktycznym. 

 

- Trentino było lepiej przygotowane taktycznie. To było widać po ich ustawieniu w obronie. Podbijali bardzo dużo trudnych piłek. Również kiwki, które próbowaliśmy robić, nie wchodziły. Wszystko było asekurowane - wyjaśniał prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej. 

 

Problem Jastrzębskiego Węgla leżał również w zagrywce. W tym elemencie gry brakowało regularności. 

 

- Mieliśmy momenty dobrej zagrywki, a potem nas to opuszczało. Trentino ma bardzo dobre skrzydła. Tutaj trzeba zagrywać na takim poziomie, żeby odrzucić przeciwnika od siatki. Mamy dużo zmian na przyszły rok. Mam nadzieję, że zrobimy wszystko, żeby jeszcze raz zagościć w finale i go w końcu wygrać. Szkoda, że tym razem się nie udało - podkreślił Fornal. 

 

27-latek podziękował również kibicom, którzy przybyli do Turcji dopingować drużynę mistrza Polski. 

 

- Słyszeliśmy was. Dziękujemy wam za doping. Jedyne co możemy zrobić, to przeprosić, że to tak wyglądało. 

 

Cała rozmowa w poniższym materiale wideo. 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Kiks w polu serwisowym

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie