Powiedział "pas". Wojciech Żaliński zakończył karierę
Wojciech Żaliński postanowił zakończyć sportową karierę. Utytułowany siatkarz, mistrz Polski i dwukrotny triumfator Ligi Mistrzów w barwach Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, o swojej decyzji poinformował w mediach społecznościowych. "Teraz czas na znalezienie nowej drogi i podążanie nią spełniając kolejne marzenia" - napisał.
Żaliński aż przez 17 występował na poziomie PlusLigi. 36-letni obecnie przyjmujący najdłużej był związany z Czarnymi Radom, natomiast największe sukcesy osiągnął w barwach Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, dla której grał od 2021 roku. W sezonie 2021/2022 zdobył z kędzierzyńskim klubem swoje jedyne mistrzostwo Polski. Dwukrotnie - w 2022 i 2023 roku - wygrał z nim siatkarską Ligę Mistrzów.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy nowy klub siatkarskiej gwiazdy. W Polsce zdobyła mistrzostwo
W swoim dorobku Żaliński ma także dwa triumfy w Pucharze Polski (2022, 2023), Superpuchar Polski (2023) oraz srebrny medal PlusLigi (2022/2023).
W sezonie 2023/2024 występy na ligowych parkietach doświadczonemu siatkarzowi uniemożliwiła kontuzja kolana.
W poniedziałkowy wieczór Żaliński ogłosił, że po blisko dwóch dekadach obecności w polskiej siatkarskiej elicie, kończy profesjonalną karierę.
"Po wielu latach zawodowej gry w siatkówkę postanowiłem powiedzieć >>pas<<" - napisał w swoich mediach społecznościowych. "Z tego miejsca dziękuję wszystkim kolegom, z którymi mogłem dzielić szatnię, trenerom, członkom sztabów szkoleniowych, prezesom, pracownikom administracji klubów, kierowcom autokarów oraz kibicom klubów, których barwy reprezentowałem" - dodał.
Następnie podkreślił, że zdecydowanie najmocniej dziękuje swoim bliskim - rodzicom, siostrze, żonie i dzieciom.
Na koniec stwierdził, że teraz przychodzi dla niego czas na znalezienie nowej drogi i spełnianie kolejnych marzeń. Wpis, zamieszczony na Instagramie, Facebooku i platformie X, zilustrował zdjęciem swojej półki z trofeami oraz zawieszonych "na kołku" butów, a zakończył go hashtagiem #GameOver.
Na wpis Żalińskiego wyrazami uznania i szacunku dla jego autora zareagowało wielu znanych polskich i zagranicznych siatkarzy, m.in. Aleksander Śliwka, Łukasz Kaczmarek, Bartosz Bednorz, Karol Kłos, Fabian Drzyzga, Kamil Semeniuk, Marcin Janusz, Andrzej Wrona, Moustapha M'Baye, Robbert Andringa, Twan Wiltenburg i Tsimafei Zhukouski.
Śliwka, Kaczmarek i Bednorz, którzy w ostatnich latach byli klubowymi kolegami Żalińskiego, określili go mianem legendy, Wrona pogratulował pięknej kariery i cierpliwości.
Były szkoleniowiec ZAKSY Gheorghe Cretu napisał natomiast: "Dziękuję ci za pomoc, którą od ciebie otrzymałem, kiedy wszyscy wyglądali na zagubionych! Twój usmiech, twoja radość z siatkówki były zawsze zaraźliwe! Wciąż się uśmiechaj i bądź dobry w czymkolwiek postanowisz się zająć!".
Poza Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle (2021-2024) i Czarnymi Radom (2005-2010 i 2014-2019) pochodzący ze Skarżyska-Kamiennej siatkarz występował także w barwach AZS-u Politechnika Warszawska (2010-2012), Lotosu Trefl Gdańsk (2012-2014) oraz Indykpolu AZS-u Olsztyn (2019-2012). Grał również w libańskich klubach Zahra i Al Anwar.
Według oficjalnej strony internetowej PlusLigi, Żaliński rozegrał w polskiej ekstraklasie siatkarzy 421 meczów, w których zdobył 4294 punkty.
36-latek grał również w kadrze Polski. W 2013 roku zdobył z nią srebrny medal Uniwersjady w Kazaniu. W pierwszej reprezentacji zagrał w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro, który w styczniu 2016 roku odbył się w Berlinie.
Przejdź na Polsatsport.pl