ŁKS nadal bezsilny. Wysokie zwycięstwo Piasta

Piłka nożna
ŁKS nadal bezsilny. Wysokie zwycięstwo Piasta
fot. PAP
ŁKS nadal bezsilny. Wysokie zwycięstwo Piasta

Piast Gliwice wygrał u siebie z żegnającym się z piłkarską ekstraklasą ŁKS Łódź 4:0 w piątkowym meczu inaugurującym 32. kolejkę.

Zamykający tabelę łodzianie grali o przerwanie serii trzech porażek z rzędu, a ostatnie wyjazdowe zwycięstwo odnieśli 11 marca w meczu z Wartą Poznań (1-0).

 

ZOBACZ TAKŻE: Kylian Mbappe zabrał głos w sprawie swojej przyszłości! Francuz potwierdził

 

To było szóste starcie Piasta z ŁKS-em w ekstraklasie. Gliwiczanie wcześniej wygrali cztery razy, jedno spotkanie skończyło się remisem.

 

Gospodarze – jak deklarował ich trener Aleksandar Vukovic – chcieli wygrać w dobrym stylu i plan zrealizowali. Przypieczętowali tym samym pozostanie w lidze.

 

Początek meczu należał do łodzian, którzy przeprowadzili kilka akcji ofensywnych, niezakończonych dobrymi strzałami.

 

W miarę upływu czasu coraz częściej gra przenosiła się w okolice pola karnego ŁKS. W 26. minucie Kamil Wilczek był blisko przejęcia piłki po zbyt słabym podaniu Rahila Mammadova do własnego bramkarza, chwilę potem strzał głową Michaela Ameyaw obronił Aleksander Bobek, wyczerpując tym samym limit emocji przed przerwą.

 

Po wznowieniu gry gliwiczanie ruszyli do przodu i po trzech minutach prowadzili. Po wrzucie z autu przez Patryka Dziczka piłka trafiła w polu karnym do Ameyawa, który z bliska trafił do siatki.

 

Ekipie trenera Marcina Matysiaka wyraźnie spieszyło się do wyrównania, ale rywale przetrwali kilka trudnych minut, a potem spróbowali – skutecznie - podwyższyć prowadzenie. Najpierw po obronionym uderzeniu Ameyawa dobitką zakończył akcję Wilczek, później Jorge Felix technicznym strzałem z 10 metrów po raz trzeci pokonał Aleksandra Bobka. Nie widziało tego 231 kibiców ŁKS, którzy wcześniej opuścili stadion.

 

Czwartego gola zdobył Felix z linii pola karnego, przy biernej postawie łódzkiej defensywy. Hiszpan ustalił w ten sposób wynik spotkania.

 

Piast Gliwice - ŁKS Łódź 4:0 (0:0)

 

Bramki: Michael Ameyaw 48, Kamil Wilczek 73, Jorge Felix 77, Jorge Felix 88.

 

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów 4 083.

 

Piast Gliwice: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka (84. Piotr Liszewski), Ariel Mosór, Jakub Czerwiński, Tomasz Mokwa - Michael Ameyaw, Patryk Dziczek (80. Tom Hateley), Miłosz Szczepański (73. Michał Chrapek), Grzegorz Tomasiewicz (73. Tihomir Kostadinov), Jorge Felix - Kamil Wilczek (73. Serhij Krykun).

 

ŁKS Łódź: Aleksander Bobek - Kamil Dankowski, Rahil Mammadov, Levent Gulen, Piotr Głowacki (69. Riza Durmisi) - Kay Tejan, Michał Mokrzycki, Dani Ramirez (89. Thiago Ceijas), Engjell Hoti (69. Pirulo), Antoni Młynarczyk (59. Bartosz Szeliga) - Piotr Janczukowicz (69. Stipe Juric).

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Walia - Islandia. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie