Wielki dramat Polaka na MŚ! Trafił na stół operacyjny. "Piękny sen się skończył”
W meczu ze Szwecją (niedziela, godz. 20:20) hokeiści reprezentacji Polski będą musieli poradzić sobie bez obrońcy Bartosza Ciury, który w starciu z Łotwą doznał złamania palca, blokując strzał. – Wielka szkoda Bartka. Już dziś przejdzie operację – powiedział nam trener Polaków Robert Kalaber.
Waleczność i poświęcenie – to cechy, dzięki którym Polska po raz pierwszy od 1986 r. zdobyła punkt w pierwszym meczu MŚ elity, przegrywając z Łotwą dopiero po dogrywce 4-5. Bartosz Ciura przypłacił to kontuzją, która wykluczyła go z turnieju MŚ i z treningów na kilka miesięcy.
ZOBACZ TAKŻE: Wielki wyczyn na MŚ! Tak Polacy przeszli do historii! Czekali na to 38 lat
- Szkoda, że tak szybko ten piękny sen się skończył – żałował Bartosz Ciura w rozmowie z Polsatem Sport.
- Chciałem Bartkowi bardzo podziękować. Pokazał duży charakter i poświęcenie. Będzie go nam brakowało – powiedział trener Kalaber.
Na miejsce Ciury trener Kalaber sprowadził Kacpra Maciasia, który był na liście rezerwowej. Kacper na sobotnim meczu z Łotwą był w roli kibica. Oklaskiwał m.in. bohatera meczu – młodszego brata Krzysztofa, który strzelił dwie bramki.
- Kacper nie będzie jeszcze grał, bo dopiero rano do nas dołączył ze sprzętem, a nie trenował na lodzie od wtorku. Na miejsce Bartka Ciury wskoczy Jakub Wanacki – dodał Kalaber.
Poinformował także, że bramkarz John Murray w meczu ze Szwecją dostanie wolne, by oszczędzać siły na kolejne mecze. – W meczach kontrolnych dobrze się prezentował David Zabolotny i to on wejdzie między słupki, a rezerwowym będzie Tomasz Fucik – uzasadnił Kalaber.
Jak Polacy będą wyglądać na tle Szwedów, którzy sobotę mieli wolną?
- Regeneracja nie będzie problemem. Chodzi o jakość rywala. Musimy się dostosować do jego jakości walką i poświęceniem – tłumaczy Robert Kalaber.
Przejdź na Polsatsport.pl