Ewa Pajor pożegnała się z kibicami. Musiała powstrzymywać łzy (WIDEO)
Ewa Pajor już niebawem rozegra swój ostatni mecz w barwach VfL Wolfsburg, którego zawodniczką była od 2015 roku. Z tego powodu kapitan naszej reprezentacji postanowiła nagrać wideo z podziękowaniami za lata gry. Nie zabrakło momentów wzruszeń.
27-latka od nowego sezonu będzie piłkarką FC Barcelona. To jeden z najgłośniejszych transferów tegorocznego letniego okienka w kobiecym futbolu. Polka od wielu lat posiada status gwiazdy europejskiego i światowego formatu i nieprzypadkowo jest porównywana do... Roberta Lewandowskiego.
Oboje w swoich karierach najdłużej grali w Niemczech i to właśnie tam uzyskali status renomowanych zawodników. Oboje dzierżą funkcję kapitana naszych reprezentacji. Oboje mają na koncie m.in. koronę króla strzelców rozgrywek Champions League, a od nowego sezonu będą grać pod herbem jednego klubu, jakim jest FC Barcelona.
ZOBACZ TAKŻE: Kontuzja piłkarskiego reprezentanta Polski. Koniec sezonu
Zanim jednak Pajor trafi do stolicy Katalonii, rozegra jeszcze jeden mecz w barwach "Wilczyc". Będzie to jej oficjalne pożegnanie z klubem.
- Chciałam wam przekazać, że w poniedziałek będzie to mój ostatni mecz w barwach zielono-białych na stadionie AOK. Każdy mecz w tej koszulce był dla mnie zaszczytem. Pamiętam, gdy byłam tutaj pierwszy raz w Wolfsburgu, dokładnie tutaj na tym stadionie, bez trybun. Już wtedy miałam dobre uczucie będąc tutaj. Jestem bardzo wdzięczna za ten cały spędzony czas w Wolfsburgu. Jestem dumna z tego co razem przeżyliśmy i razem zdobyliśmy. Wygrałam z tym klubem wiele trofeów. Mistrzostwa Niemiec, wspaniała historia Pucharu Niemiec, cztery finały Ligi Mistrzyń, które niestety nie były one wygrane, ale dużo się z nich nauczyłam - mówi Pajor w nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych.
Z każdą kolejną minutą przemówienia u Pajor dało się zauważyć coraz większe emocje i wzruszenie na jej twarzy. W pewnym momencie Polka nie była już w stanie ukryć łez.
- Z całego serca dziękuję całemu klubowi VfL. Wszystkim moim trenerom, rodzinie, menedżerowi, moim koleżankom z zespołu, pracownikom klubu. Dziękuję każdemu, kto towarzyszył mi, wspierał mnie, abym mogła skupiać się tylko na piłce. Bez was nie dałabym rady być i grać tutaj tak długo. Wy fani VfL, zostaniecie na zawsze w moim sercu! - skwitowała.
Przejdź na Polsatsport.pl