Doszukali się niebywałych faktów o Świątek, Sabalence i Gauff. Kto by pomyślał!

Doszukali się niebywałych faktów o Świątek, Sabalence i Gauff. Kto by pomyślał!
fot. PAP/EPA
Doszukali się niebywałych faktów o Świątek, Sabalence i Gauff. Kto by pomyślał!

Półfinały turnieju WTA w Rzymie obsadzone są niezwykle mocno. W najlepszej czwórce imprezy znalazły się aż trzy czołowe zawodniczki światowego rankingu - Iga Świątek, Aryna Sabalenka i Coco Gauff. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, to pierwsza taka sytuacja od bardzo, bardzo dawna.

WTA w Rzymie to turniej, który co roku przyciąga najlepsze zawodniczki. Jest zaliczany do tak zwanych tysięczników, co oznacza, że zwycięstwo tam gwarantuje solidny zastrzyk punktów w rankingu. Ponadto odbywa się tuż przed wielkoszlemowym Rolandem Garrosem i jest doskonałą okazją na sprawdzenie swojej formy. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Zostanie liderem rankingu ATP... bez gry w Roland Garros?

 

W tym roku również lista zgłoszeń robi wrażenie. Obecnie na placu boju pozostały już tylko cztery zawodniczki. To Iga Świątek, Aryna Sabalenka, Coco Gauff i Danielle Collins. 

 

Trzy z nich - Świątek, Sabalenka i Gauff - to odpowiednio pierwsza, druga i trzecia zawodniczka rankingu WTA. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, sytuacja, w której światowe "podium" w komplecie melduje się w półfinale turnieju, jest niezwykle rzadka. Tym razem tak właśnie się jednak stało. 

 

To pierwszy taki przypadek od aż 11 lat! Poprzednio trzy najlepsze tenisistki świata spotkały się w półfinale turnieju podczas Rolanda Garrosa w 2013 roku (nie wliczając w to WTA Finals). 

Pary półfinałowe WTA w Rzymie:

Iga Świątek - Coco Gauff

Aryna Sabalenka - Danielle Collins

 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie