Skandal na wielkoszlemowym turnieju. Lider rankingu zatrzymany przez policję
Zajmujący pierwsze miejsce w rankingu PGA golfista Scottie Scheffler został zatrzymany w piątek przez policję. Zawodnik jechał na pole golfowe Valhalla, na którym odbywa się wielkoszlemowy turniej PGA Championships.
Takiego początku dnia na prestiżowym turnieju golfowym nie przewidziałby chyba nikt. W nocy z czwartku na piątek polskiego czasu przejeżdżający tuż przy miejscu rozgrywania zawodów autobus potrącił śmiertelnie pieszego. Ofiara została uderzona na tyle mocno, że zgon nastąpił na miejscu.
ZOBACZ TAKŻE: Polak szczerze przed wielkoszlemowym turniejem. "Trzeba być na to przygotowanym"
Policja zamknęła drogę i prowadziła rutynowe w takich przypadkach czynności. Tymczasem golfista Scotty Scheffer wyjechał swoim samochodem w kierunku pola golfowego, na którym za kilka godzin miał rozpocząć drugi dzień rywalizacji.
Na razie nie wiadomo, czy świadomie, czy nie, ale sportowiec naruszył przepisy, wjeżdżając pojazdem w zamkniętą przestrzeń. Zauważył to jeden z funkcjonariuszy, który zatrzymał samochód.
Jak relacjonował w programie "SportsCenter" redaktor Jeff Darlington z ESPN, policjant agresywnie wyciągnął golfistę z auta i zakuł w kajdanki. Scheffer został aresztowany.
Na razie nie ma informacji, co teraz będzie działo się ze sportowcem.