Grbić zrezygnował z gwiazdy reprezentacji. Teraz się tłumaczy
Reprezentacja Polski siatkarzy zaczęła już zmagania w tegorocznej edycji Ligi Narodów. W pierwszym turnieju, którego gospodarzem jest turecka Antalya nie ma jednak kilku podstawowych zawodników z Bartoszem Kurkiem na czele. Na jego temat wypowiedział się selekcjoner Nikola Grbić.
Polacy zainaugurowali rozgrywki VNL środowym meczem z USA, wygrywając bez straty seta. Kolejnymi rywalami będą Kanada, Holandia oraz Słowenia. Wiadomo, że w tych spotkaniach zabraknie m.in. Kurka, którego Grbić nie powołał do Antalyi.
- Początkowo przymierzałem się także do tego, żeby do Antalyi zabrać duet atakujących Bartosz Kurek i Dawid Dulski, ale ostatecznie uznałem, że Bartkowi bardziej potrzebny jest teraz trening. W końcu, zanim przyjechał na zgrupowanie, miał praktycznie miesięczną przerwę po zakończeniu ligi japońskiej. Poza tym dobrze, aby zgrywał się z Marcinem Januszem, bo także w poprzednim sezonie nie mieli ku temu zbyt wielu okazji. Ostatecznie zdecydowałem się na Bartłomieja Bołądzia i Karola Butryna - przyznał Grbić w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet.
ZOBACZ TAKŻE: Czy polscy siatkarze powtórzą sukces żeńskiej reprezentacji? "Mają takie samo podejście"
Nad Bosforem nie brakuje natomiast m.in. Aleksandra Śliwki, który w minionym sezonie klubowym nie miał zbyt wiele okazji do gry z powodu kontuzji.
- Aleksander Śliwka po złamaniu palca w sezonie ligowym potrzebuje grania oficjalnych spotkań, a nie tylko tych treningowych - zaznaczył Serb.
Przypomnijmy, że Polacy jako gospodarze turnieju finałowego Ligi Narodów, mają zapewniony w nim udział. Trwa jednak walka o punkty do rankingu FIVB, aby móc liczyć na rozstawienie przy losowaniu fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Przejdź na Polsatsport.pl