Kolejne zwycięstwo Brazylii w Lidze Narodów, wielkie emocje w meczu Kuba - Japonia
Reprezentacja Brazylii wygrała swój drugi mecz w Lidze Narodów 2024. Po pokonaniu Argentyny 3:2, drużyna trenera Bernardo Rezende okazała się lepsza również od Serbii, której oddała tylko jednego seta. W rozgrywanym w Rio de Janeiro turnieju kolejne zwycięstwa odnieśli także Japończycy oraz Włosi.
Pewni udziału w igrzyskach olimpijskich w Paryżu Brazylijczycy po raz pierwszy w tegorocznej VNL wygrali za trzy punkty, a zawdzięczają to w głównej mierze świetnej grze swoich skrzydłowych - młodego atakującego Darlana Souzy oraz dwóch doświadczonych przyjmujących, Yoandy'ego Leala i Mauricio Borgesa. Najwięcej punktów dla "Canarinhos", 22, zdobył Darlan. W serbskiej ekipie z największym dorobkiem punktowym spotkanie zakończył Aleksandar Atanasijević (14 punktów).
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarscy giganci nie pojadą na igrzyska?! Kto może ich "wygryźć"?
Serbowie w wyniku przegranej stracili 3,42 punktu w rankingu FIVB i obecnie zajmują w nim 10. miejsce, które nie daje im kwalifikacji do turnieju olimpijskiego. Aby ją uzyskać, muszą wyprzedzić dziewiątą Kubę. Obecnie tracą do niej 7,34 punktu.
Kubańczycy po zwycięstwach 3:1 nad Brazylią i Niemcami w swoim trzecim spotkaniu w hali Maracanazinho doznali pierwszej porażki. Po niezwykle zaciętym, blisko dwuipółgodzinnym spotkaniu, ulegli 2:3 doskonale spisującym się na starcie Ligi Narodów Japończykom. W tie-breaku siatkarze z Kuby prowadzili już 14:11, jednak nie wykorzystali kilku piłek meczowych i ostatecznie ulegli ekipie trenera Philippe'a Blaina 20:22. Dla Japończyków to trzecia wygrana w trzecim meczu VNL 2024.
Najlepiej punktującym graczem spotkania był kapitan reprezentacji Kuby Miguel Angel Lopez (25 punktów). W japońskim zespole aż pięciu graczy zdobyło więcej niż 10 "oczek" - byli to Shoma Tomita (13), Kento Miyaura (12), Yuji Nishida (11), Taishi Onodera (11) oraz Tatsunori Otsuka (11). W Brazylii trzecia drużyna ubiegłorocznej Ligi Narodów występuje bez swoich dwóch gwiazd - Yukiego Ishikawy i Rana Takahashiego.
Spośród zespołów, które wciąż walczą o prawo gry na igrzyskach, bardzo bliscy realizacji celu są Włosi. Siatkarze trenera Ferdinando De Giorgiego dopisali do swojego dorobku w rankingu FIVB 3,13 punktu, bardzo wyraźnie pokonując Iran 3:0. Znakomite spotkanie przeciwko drużynie z Azji rozegrał atakujący Yuri Romano. Siatkarz Gas Sales Bluenergy Piacenza zdobył 18 punktów. Miał 78-procentową skuteczność w ataku (14/18) oraz zaserwował trzy asy.
Reprezentacja Włoch zajmuje obecnie czwarte miejsce na światowej liście, tylko za Polską, Stanami Zjednoczonymi i Japonią. Jest najwyżej sklasyfikowaną drużyną spośród tych, które nie mają jeszcze zagwarantowanego udziału w turnieju olimpijskim.
Po fazie grupowej Ligi Narodów 2024 awans na igrzyska zdobędzie pięć najwyżej sklasyfikowanych zespołów w rankingu FIVB bez wcześniej zapewnionego udziału w paryskiej imprezie, przy czym jedno miejsce jest zarezerwowane dla najwyżej notowanej drużyny z Afryki.
Liga Narodów 2024, wyniki 3. kolejki spotkań turnieju w Rio de Janeiro
Kuba - Japonia 2:3 (25:18, 22:25, 23:25, 25:19, 20:22)
Kuba: Christian Thondike (5), Michael Sanchez Bozhuleva (8), Miguel Angel Lopez (25), Marlon Yant (17), Javier Concepcion (14), Robertlandy Simon (14), Yonder Roman Garcia (libero) oraz Jose Israel Masso (11), Lyvan Taboada.
Japonia: Akihiro Fukatsu (1), Kento Miyaura (12), Kenta Takanashi (1), Shoma Tomita (13), Taishi Onodera (11), Kentaro Takahashi (8), Tomohiro Yamamoto (libero) oraz Yuji Nishida (11), Tatsunori Otsuka (11), Akihiro Yamauchi, Masahiro Sekita, Masato Kai (2), Larry Ik Evbade-Dan.
Iran - Włochy 0:3 (19:25, 18:25, 11:25)
Iran: Mohammad Vadi (1), Amin Esmailnezhad (6), Morteza Sharifi (6), Mobin Nasri (4), Mahdi Jelveh (5), Mohammad Valizadeh (3), Mohammadreza Hazrat (libero) oraz Milad Ebadipour (4), Mohammad Barbast (2), Poriya Hossein Khanzadeh, Javad Karimisouchelmaei.
Włochy: Simone Giannelli (9), Yuri Romano (18), Alessandro Michieletto (12), Daniele Lavia (7), Gianluca Galassi (8), Roberto Russo (6), Fabio Balaso (libero) oraz Gabriele Laurenzano (libero).
Serbia - Brazylia 1:3 (21:25, 20:25, 25:22, 22:25)
Serbia: Nikola Jovović, Aleksandar Atanasijević (14), Pavle Perić (13), Miran Kujundzić (11), Nemanja Masulović (9), Aleksandar Nedeljković (4), Milorad Kapur (libero) oraz Petar Krsmanović (4), Drażen Luburić (3), Vuk Todorović, Marko Ivović.
Brazylia: Fernando Kreling (1), Darlan Souza (22), Yoandy Leal (17), Mauricio Borges (14), Judson (11), Lucas (4), Thales Hoss (libero) oraz Bruno Rezende, Alan Souza (2), Arthur.
Przejdź na Polsatsport.pl