Gigantyczna tragedia na zawodach jeździeckich. Gwiazda spadła z konia i zmarła
Do gigantycznej tragedii doszło na zawodach jeździeckich w Wielkiej Brytanii. Nie żyje Georgie Campbell, która doznała wypadku podczas zmagań Bitcoin International Horse Trial w Devon. Mimo natychmiastowej pomocy służb medycznych, nie udało się jej uratować. Miała 36 lat.
Campbell uchodziła za gwiazdę jeździectwa w Wielkiej Brytanii. Wielokrotnie reprezentowała Zjednoczone Królestwo w zawodach rangi międzynarodowej. To, co wydarzyło się w minioną niedzielę w Devon jest tym bardziej szokujące dla środowiska tej dyscypliny sportu.
Niestety, na razie nie wiadomo, co dokładnie było przyczyną śmierci 36-latki. Media ujawniają, że Campbell spadła z konia i wpadła do wody za ogrodzeniem. Mimo błyskawicznej pomocy medyków, poniosła śmierć na miejscu. Wypadek musiał być zatem koszmarny. Przebadano również konia, ale weterynarze nie stwierdzili u niego żadnych dolegliwości.
ZOBACZ TAKŻE: W piątek wycofał się z zawodów, w sobotę zmarł. Nie żyje 30-letni golfista
"Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że Georgie Campbell uległa śmiertelnemu wypadkowi podczas niedzielnych zawodów Bitcoin International Horse Trials w Devon w Anglii. Medycy udzielili jej pomocy natychmiast po upadku, ale niestety nie udało się jej uratować. Koń Global Quest został przebadany przez weterynarzy, którzy ustalili, że nie doznał żadnych obrażeń" - można przeczytać w oświadczeniu organizatorów imprezy.
Jej mężem od 2020 roku był Jesse Campbell, który również jest dżokejem i reprezentuje Nową Zelandię. Miał wystartować na tegorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Przejdź na Polsatsport.pl