Niesamowita Iga Świątek! Nikt nie zrobił tego szybciej
Iga Świątek jest już w drugiej rundzie tegorocznego Roland Garros. Pierwsza rakieta świata błyskawicznie, bo w zaledwie 62. minuty, rozprawiła się z rywalką, wygrywając 6:1, 6:2. Polka może już myśleć o drugiej rundzie, a my, w oczekiwaniu na kolejny mecz Igi, przyjrzymy się osiągnięciu, o którym inne wybitne tenisistki mogą jedynie pomarzyć!
Świątek – królowa WTA
Iga Świątek od listopada 2023 roku przewodzi zestawieniu WTA. Polka, dla której jest to drugie "panowanie" w rankingu, spędziła już łącznie ponad 100 tygodni na fotelu liderki i nic nie wskazuje na to, by którakolwiek z rywalek mogła zrzucić ją z piedestału.
Iga ma za sobą fantastyczny start sezonu na "mączce", co napawa optymizmem przed kolejnymi meczami w Roland Garros. Polka wygrała dwa prestiżowe turnieje w Rzymie i Madrycie, a do pełni szczęścia zabrakło jej tylko triumfu w Stuttgarcie i kolejnego Porsche w garażu.
Sukcesy w stolicach Włoch i Hiszpanii to nie tylko sukces czysto sportowy, ale także kolejne punkty do rankingu. Turnieje, o których mowa, rozgrywane są w ramach cyklu WTA 1000. Tenisistka, która triumfuje w takiej imprezie zgarnia nie mniej, ni więcej, a właśnie 1000 oczek do światowego rankingu. Zwycięstwa Igi sprawiły, że Polka zdecydowanie odjechała konkurentkom. Aktualnie przewaga Świątek nad drugą w zestawieniu Sabelenką wynosi aż 3557 punktów.
Miejsce na fotelu liderki i ogromna przewaga w rankingu WTA to jednak nie wszystko, czym Iga Świątek może pochwalić się po zwycięstwach w Rzymie i Madrycie. Dwa triumfy w prestiżowych turniejach sprawiły, że Polka po raz kolejny zapisała się złotymi zgłoskami na kartach historii tenisa. Czego tym razem dokonała?
Najmłodsza w historii
Format WTA 1000 został zaprezentowany tenisowemu światu w 2009 roku, choć do 2021 był znany pod nazwą WTA Premier 5. W ramach tego cyklu, podczas trwania całego sezonu tenisowego, organizowanych jest 10 prestiżowych turniejów na całym świecie.
Zawodniczki rywalizują na trzech kontynentach, w 7 krajach, walcząc o prestiż i punkty rankingowe na nawierzchniach ceglanych i twardych. Miastami-organizatorami imprez są: Doha, Dubai, Indian Wells, Miami, Madryt, Rzym, Toronto, Cincinnati, Pekin i Wuhan.
Iga Świątek, która w ramach cyklu WTA 1000 zaczęła rywalizować dopiero w 2019 roku, ma już na koncie 10 triumfów w imprezach tej rangi. Dokonała tego niezwykle szybko, bo przed ukończeniem 23. roku życia. Druga w tym zestawieniu jest jedna czołowych tenisistek minionej dekady, Wiktoria Azarenka, która 10 triumfów w turniejach rangi WTA 1000 zanotowała, mając nieco ponad 31 lat.
Dla porównania legendarna Serena Williams dokonała tej sztuki w wieku 32 lat. Oczywiście, warto także spojrzeć na dokonania Amerykanki z przełomu wieków i lat 2000, jednak nawet wówczas zobaczymy, że nie udało jej się wygrać tak prestiżowych turniejów w tak młodym wieku, jak Iga.
Serena Williams jest jednak absolutną dominatorką, jeśli chodzi o liczbę zwycięstw w turniejach WTA 1000 (dawniej WTA Premier 5 i Tier I). Amerykanka w trakcie swojej 27-letniej zawodowej kariery wygrała aż 23 imprezy tej rangi. Pod tym względem nie ma sobie równych.
Druga w rankingu Martina Hingis może pochwalić się 17. triumfami. Na dalszych miejscach plasują się Steffi Graf (15 zwycięstw), Maria Sharapova (14), Lindsay Davenport (11), Justine Henin i wspomniana wcześniej Azarenka – po 10 triumfów.
Taką samą liczbą wygranych turniejów może pochwalić się rzecz jasna Iga Świątek, jednak Polka ma przed sobą jeszcze – najprawdopodobniej – kilkanaście lat gry na najwyższym poziomie i jeśli zachowa aktualną dyspozycję, to wiele wskazuje na to, że Serena Williams nie będzie dzierżyć swojego rekordu zbyt długo.
Fantastyczne lata Świątek
Statystyki Polki w ramach turniejów WTA 1000 wyglądają jeszcze bardziej imponująco, jeśli weźmiemy pod uwagę wyłącznie te imprezy, które miały miejsce w latach 2020-2024. Na 29 rozegranych zawodów Iga Świątek wygrała aż 10 z nich! Druga w zestawieniu Aryna Sabalenka zwyciężyła w zaledwie trzech. Dwa zwycięstwa zanotowały Barty, Halep, Pegula i Rybakina, a dwanaście tenisistek triumfowała jednokrotnie.
Nie ulega wątpliwości, że ostatnie lata to absolutna dominacja Igi Świątek w turniejach cyklu WTA 1000. Potwierdzają to nie tylko przytoczone powyżej statystyki, ale także jej pozycja w światowym rankingu. Mamy nadzieję, że Polka wkrótce dorzuci kolejne osiągnięcia do swojej – i tak już długiej – listy. Następnym punktem "do odhaczenia" jest czwarte zwycięstwo w Roland Garros.
Jak zmieniała się Iga Świątek?