To się dzieje! Gwiazda reprezentacji na wylocie z kadry! A miał być filarem na Euro...
"A taki był ładny, amerykański. Szkoda" - mówił Kazimierz Pawlak do Władysława Kargula, gdy temu drugiemu zniknął koń w legendarnej komedii "Sami Swoi" w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego. Parafrazując te słowa można niejako podobnie powiedzieć o Matthew Cashu, który według doniesień Przeglądu Sportowego Onet "zniknie" z kadry Probierza i nie pojedzie na Euro 2024.
Cash zadebiutował w reprezentacji Polski w 2021 roku i był wielką nadzieją naszej kadry. Wszak mowa o wszechstronnym wahadłowym, który na co dzień występuje w czołowym zespole Premier League i jest jego podstawowym graczem. Ktoś taki miał wszczepić w naszej kadrze nowego ducha na pozycji bocznego obrońcy i stanowić o jej sile na długie lata.
Tymczasem 26-latek nie rozegrał zbyt wielu dobrych spotkań w barwach biało-czerwonych. Licznik zatrzymał się na 15 meczach i jednym golu strzelonym w Lidze Narodów przeciwko Holandii za kadencji Czesława Michniewicza. To właśnie były szkoleniowiec m.in. Lecha Poznań i Legii Warszawa najczęściej stawiał na Anglika z polskim paszportem.
ZOBACZ TAKŻE: Gala PKO BP Ekstraklasy za nami. Najlepsi piłkarze wyróżnieni
Ostatnio Cash narzekał na problemy zdrowotne i z tego powodu grał mniej. Nie był to jednak groźny uraz i wielu podejrzewało, że piłkarz tego pokroju znajdzie się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski na zbliżające się Euro 2024. Tymczasem według doniesień Przeglądu Sportowego Onet, zawodnika Aston Villi zabraknie na liście 29 piłkarzy powołanych 2 czerwca przez Probierza.
Mówi się, że powodem tego jest po prostu kiepska forma Casha, który swoją grą nie przekonał selekcjonera. Ten kilka dni później wybierze skład na Euro, a przed turniejem Polska rozegra dwa mecze towarzyskie na PGE Narodowym - 7 czerwca z Ukrainą oraz 10 czerwca z Turcją. Wszystko wskazuje na to, że bez Casha, który był "taki ładny, angielski. Szkoda".
Przejdź na Polsatsport.pl