Aryna Sabalenka wyeliminowała przyjaciółkę i gra dalej na Roland Garros
Aryna Sabalenka zapewniła sobie awans do czwartej rundy tegorocznej edycji turnieju Roland Garros. Białorusinka wyeliminowała z wielkoszlemowej imprezy swoją przyjaciółkę - Paulę Badosę, wygrywając mecz 2:0 (7:5, 6:1).

Przebieg pierwszego seta był zaskakujący. W tej części rywalizacji kibice zobaczyli w sumie aż siedem przełamań. Na początku blisko przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę była Hiszpanka. Zawodniczka z Półwyspu Iberyjskiego prowadziła już 5:3. Wtedy dobry rytm złapała Sabalenka.
ZOBACZ TAKŻE: Rywalka Igi Świątek pokazała siłę. Pewne zwycięstwo i awans
Pochodząca z Mińska tenisistka zaczęła dominować na korcie. Wygrała cztery gemy z rzędu i tym samym zapewniła sobie zwycięstwo w pierwszym secie (7:5).
Druga odsłona przebiegała już pod dyktando wiceliderki rankingu. Białorusinka na starcie dwukrotnie przełamała przeciwniczkę. Zawodniczka ze wschodu w drugim secie przegrała zaledwie jednego gema, tym samym zapewniając sobie awans do czwartej rundy turnieju Roland Garros.
Warto przypomnieć, że Sabalenka i Badosa poza kortem są przyjaciółkami. Zawodniczki często publikują wspólne zdjęcia w mediach społecznościowych.
- Cieszę się, że udało mi się zbudować kilka przyjaźni, na przykład z Paulą, ponieważ wcześniej byłam bardzo zamknięta i bałam się otworzyć przed ludźmi. Cieszę się, że mam taką przyjaciółkę jak Paula. Ona jest najlepsza. Kocham tę dziewczynę. Myślę, że jesteśmy do siebie podobne - mówiła w styczniu Białorusinka w rozmowie z WTA.
Jeszcze nie wiadomo, z kim Sabalenka zmierzy się na kolejnym etapie rywalizacji w Paryżu. Jej oponentkę wyłoni pojedynek Madison Keys - Emma Navarro.

Jak zmieniała się Aryna Sabalenka? Tak gwiazda tenisa wyglądała kiedyś (ZDJĘCIA)
