Bułgarzy podrażnili Polaków i wtedy się zaczęło. Pewna wygrana ekipy Grbicia!
Polska - Bułgaria. Skrót meczu
Jan Firlej: Mam nadzieję, że nasza gra będzie tylko lepsza
Bartosz Bednorz: Potrzebowaliśmy zimnego prysznica po pierwszym secie
Jakub Kochanowski: Pierwszy mecz zawsze jest trochę nerwowy
Sędziowskie kontrowersje w meczu Polska - Bułgaria. Interweniował Nikola Grbić!
Polscy siatkarze znakomicie rozpoczęli drugi turniej w tegorocznej edycji Ligi Narodów. W japońskiej Fukuoce podopieczni Nikoli Grbicia pokonali Bułgarię 3:1. Rywale tylko w pierwszym secie postraszyli mistrzów Europy.
Zdecydowanymi faworytami tego spotkania byli Polacy, którzy jednak nie mogli zlekceważyć utalentowanej Bułgarii, mającej w swoich szeregach wielu utalentowanych i młodych zawodników. Zespół dowodzony przez Gianlorenzo Blenginiego jest budowany z myślą o kolejnych igrzyskach olimpijskich w 2028 roku.
Bułgarska młodzież pokazała swoje dobre oblicze w pierwszym secie, którego wygrała 25:21. W jego trakcie nie obyło się bez kontrowersji sędziowskich. Bułgarzy odskoczyli na kilka punktów, następnie Polacy doprowadzili do remisu, ale finisz ponownie należał do adwersarzy.
ZOBACZ TAKŻE: Transferowy hit w PlusLidze potwierdzony! To już oficjalne!
Warto zaznaczyć, że w składzie biało-czerwonych pojawili się m.in. Tomasz Fornal, Bartosz Kurek, Aleksander Śliwka, Marcin Janusz, Jakub Kochanowski, Norbert Huber czy Łukasz Kaczmarek.
W kolejnych odsłonach Polacy wrzucili "wyższy bieg", nie pozwalając już Bułgarów na zbyt wiele. W drugiej partii nasz zespół wygrał 25:21, a trzeciego seta zwyciężył 25:19. Dominacja mistrzów Europy nasilała się z każdą akcją, mimo że Bułgarzy od czasu do czasu odgrażali się ciekawymi akcjami - zwłaszcza w bloku oraz na zagrywce.
Im bliżej końca tego meczu, tym Grbić częściej rotował zawodnikami. Na parkiecie w większym wymiarze czasowym pojawili się Jan Firlej, Kamil Semeniuk, Bartosz Bednorz czy Rafał Szymura. Zmiennicy również zrobili swoje, czego dowodem triumf w czwartej partii 25:18.
- Młoda drużyna z Bułgarii zawiesiła wysoko poprzeczkę. My też popełnialiśmy błędy. Dla nas zawsze najważniejsze są zwycięstwa, ale chcemy też poprawiać naszą grę z każdym meczem. Musimy popracować bardziej na zagrywce i to będzie nasz cel w starciu z Turcją - przyznał tuż po meczu Śliwka.
Polska wygrała pierwszy mecz na turnieju w Japonii. Kolejne spotkanie rozegra we czwartek z Turcją.
Polska - Bułgaria 3:1 (21:25, 25:21, 25:19, 25:18)
Przejdź na Polsatsport.pl