Totalna demolka! Niemcy upokorzeni! Winiarski ma o czym myśleć
Takie wyniki na tym poziomie zdarzają się niezwykle rzadko. Mowa o rezultacie, jaki padł w spotkaniu Ligi Narodów siatkarzy pomiędzy reprezentacjami Niemiec oraz Brazylii. Podopieczni Michała Winiarskiego nie tylko ulegli 0:3, ale w każdym z setów zostali po prostu zmiażdżeni.
Konfrontacja Niemiec z Brazylią zapowiadała się naprawdę ciekawie. Faworytami byli zawodnicy z Kraju Kawy, ale jednak spodziewano się bardziej wyrównanego starcia. Wielu kibiców mogło liczyć, że nasi zachodni sąsiedzi o wiele wyżej zawieszą poprzeczkę utytułowanym adwersarzom.
Tymczasem byli oni świadkami meczu, który trwał tzw. godzinę z prysznicem. Co ciekawe, w pierwszej partii Niemcy do pewnego momentu dotrzymywali kroku Brazylii. Gdy na tablicy świetlnej widniał wynik 14:14, mało kto mógł spodziewać się, że "Canarinhos" wygrają tę odsłonę... 25:15.
ZOBACZ TAKŻE: Kto siatkarzem i siatkarką sezonu? Poznaliśmy nazwiska nominowanych
Drugi set miał już nieco inny przebieg. W nim Brazylijczycy szybciej wypracowali sobie kilkupunktową zaliczkę, którą następnie konsekwentnie powiększali aż do stanu 25:16. Siatkarze z Ameryki Południowej poszli za ciosem i w trzeciej partii znowu pozwolili ekipie Winiarskiego na zdobycie zaledwie 15 "oczek".
Można zatem mówić o totalnej demolce, która rzadko zdarza się na tym poziomie Ligi Narodów z udziałem dwóch tak renomowanych zespołów. Niemcy w pięciu dotychczasowych spotkaniach wygrali tylko jedno i ich szanse na udział w turnieju finałowym w Łodzi maleją z każdym dniem. Z kolei Brazylia odniosła trzecie zwycięstwo w zmaganiach VNL.
Świetna postawa Brazylijczyków to sygnał ostrzegawczy dla reprezentacji Polski, która zmierzą się z nią na zakończenie turnieju w Japonii - 8 czerwca.
Niemcy - Brazylia 0:3 (15:25, 16:25, 15:25)
Przejdź na Polsatsport.pl