Niespodzianka w Roland Garros! Faworytka odpadła w ćwierćfinale
Jelena Rybakina przegrała z Jasmine Paolini 2:6, 6:4, 4:6 w ćwierćfinale French Open i pożegnała się z turniejem. Włoszka była zdecydowanie lepsza i zdominowała Kazaszkę, zwłaszcza w pierwszym secie.
Od samego początku to Paolini przejęła inicjatywę. Już w pierwszym gemie przełamała rywalkę, a po chwili, po wygranej przy własnym podaniu, prowadziła już 2:0. Później poziom rywalizacji nieco się wyrównał, ale pod koniec seta Włoszka ponownie znalazła sposób na Rybakinę. Prowadzenia 5:2 nie oddała i wykorzystała już pierwszą okazję na zwycięstwo w premierowej odsłonie tego ćwierćfinału.
ZOBACZ TAKŻE: Radwańska wznowi karierę? Jest jasne stanowisko
Na początku drugiej partii Kazaszka była już nieco bardziej czujna, ale dla Paolini to nie był problem. Wyjątkowo skoncentrowana zawodniczka ponownie potrafiła wykorzystać słabe punkty swojej przeciwniczki i wyszła na prowadzenie 2:1. Tym razem to jednak Rybakina wzięła sprawy w swoje ręce i wyraźnie "odżyła" na korcie. Od stanu 3:4 wygrała trzy kolejne gemy i doprowadziła do wyrównania w tym meczu.
Początek trzeciego seta to pokaz przełamań. Obie panie przegrywały przy swoich serwisach. Serię przerwała 25-letnia Kazaszka, która dopiero przy trzecim własnym podaniu zaczęła być skuteczna. Trzy asy serwisowe i jeden błąd rywalki dały jej prowadzenie 3:2. Rywalizacja znów się wyrównała, a to zapowiadało wiele emocji z końcówce walki o półfinał. W tej wojnie nerwów chłodniejszą głowę zachowała Włoszka, która przełamała rywalkę i własnym serwisem zakończyła to spotkanie.
W półfinale Paolini zagra ze zwyciężczynią pojedynku Aryna Sabalenka - Mirra Andriejewa.
Jelena Rybakina - Jasmine Paolini 1:2 (2:6, 6:4, 4:6)
Przejdź na Polsatsport.pl