Potęgi w rzucie młotem i pchnięciu kulą, mistrzynie olimpijskie na bieżni. Memoriał Ireny Szewińskiej ze świetną obsadą
Wojciech Nowicki, Paweł Fajdek i Bence Halasz – czyli medaliści i mistrzowie olimpijscy, mistrzostw świata i Europy. 20 czerwca stoczą walkę o zwycięstwo w 6. Memoriale Ireny Szewińskiej, który odbędzie się w Bydgoszczy. – Staram się wyłączać, nie słucham medialnego szumu, nie czytam komentarzy na swój temat. Po prostu pracuję i wierzę, że będzie dobrze – mówi Wojciech Nowicki, mistrz olimpijski z Tokio, który przed startem w Bydgoszczy powalczy jeszcze o medal mistrzostw Europy w Rzymie.
W konkursie rzutu młotem w Bydgoszczy zobaczymy siedmiu zawodników – teoretycznie najbardziej utytułowany z nich to Nowicki, który ma złoto i brąz igrzysk olimpijskich, ale nie ma np. tytułu mistrza świata, a tych aż pięć ma Paweł Fajdek. Ich węgierski rywal, Bence Halasz, ma z kolei dwa medale mistrzostw świata, a dwa lata temu na mistrzostwach Europy w Monachium uległ tylko Nowickiemu.
ZOBACZ TAKŻE: Światowa gwiazda z apelem do polskich organizatorów! Chce znaleźć fankę! (WIDEO)
– Wydaje się, że Halasz powinien dobrze wspominać Bydgoszcz, bo siedem lat temu zdobył u nas złoty medal młodzieżowych mistrzostw Europy, a rok wcześniej wygrał mistrzostwo świata juniorów. Na pewno sentyment jest, a 20 czerwca spróbuje ograć naszych mistrzów, którzy na pewno postawią mu się bardzo mocno, tym bardziej, że przecież kilka dni później na naszym stadionie odbędą się jubileuszowe, bo setne mistrzostwa Polski. Znów Bydgoszcz jest stolicą polskiej lekkiej atletyki – mówi Krzysztof Wolsztyński, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki i dyrektor Memoriału Ireny Szewińskiej. Oprócz Nowickiego, Fajdka i Halasza w konkursie powalczą m.in. ubiegłoroczny młodzieżowy mistrz Europy Ukrainiec Mykhailo Kokhan, pukający do europejskiej czołówki Grek Christos Frantzeskakis, a także kilkukrotny medalista mistrzostw Polski – a w rzucie młotem w Polsce to naprawdę spore osiągnięcie! – Marcin Wrotyński.
Kogo jeszcze zobaczymy w Bydgoszczy? Gwiazd będzie sporo, m.in. najszybsza kobieta w Polsce na 400 metrów Natalia Kaczmarek. Reprezentantów Polski, którzy w piątek rozpoczną walkę o medale mistrzostw Europy w Rzymie będzie zresztą więcej – także m.in. Piotr Lisek, który w konkursie tyczkarzy powalczy m.in. z medalistami mistrzostw świata Pawłem Wojciechowskim, Ernestem Obieną i Emmanuelem Karalisem. W konkursie pchnięcia kulą kibice zobaczą pojedynki aktualnego wicemistrza świata Włocha Leonardo Fabbriego z polskimi specjalistami w tej konkurencji, czyli Konradem Bukowieckim i Michałem Haratykiem, ale także mistrzem Europy z Monachium Chorwatem Filipem Mihaljeviciem czy Czechem Tomasem Stankiem, który też pewnie dobrze wspomina Kujawy i Pomorze, bo trzy lata temu w Toruniu został halowym mistrzem Europy.
– To oczywiście nie jest koniec atrakcji, bo do rywalizacji wróci Adrianna Sułek-Schubert, która jest na liście startowej biegu na 100 m przez płotki. Ciekawie będzie też na pewno w rywalizacji na czterysta metrów kobiet, gdzie pobiegną m.in. Natalia Kaczmarek i Iga Baumgart-Witan, czyli mistrzynie olimpijskie w sztafecie. Zresztą w każdej konkurencji mamy gwiazdy, więc możemy zapewnić, że emocji nie zabraknie. Serdecznie zapraszam na trybuny – dodaje Wolsztyński. Mityng ma kategorię World Athletics Continental Tour Gold.
Organizatorzy zawodów rozpoczęli akcję promocyjną wśród bydgoskich szkół, by zachęcić całe rodziny do kibicowania w trakcie mityngu. Wśród uczniów rozdysponowane będą bilety rodzinne. 20 czerwca w Bydgoszczy kibice tradycyjnie zobaczą zawodników startujących w dwunastu konkurencjach – kobiety będą biegać na 100, 400, 1500 metrów oraz 100 i 400 przez płotki, natomiast w rywalizacji mężczyzn zaplanowano biegi na 800 i 1500 metrów, biegi na 110 i 400 metrów przez płotki, a także skok o tyczce, pchnięcie kulą i rzut młotem.
Przejdź na Polsatsport.pl