Nie żyje mistrz olimpijski w siatkówce. Przegrał walkę z rakiem
Tragiczne informacje napływają ze Związku Piłki Siatkowej w Brazylii. Zmarł Andre Ferreira, mistrz olimpijski z Barcelony z 1992 roku. Miał niespełna 60 lat.
O śmierci byłego sportowca poinformował Brazylijski Związek Piłki Siatkowej. Zawodnik przegrał walkę z chłoniakiem.
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarka reprezentacji Polski zadecydowała! Zostanie w klubie po znakomitym sezonie
"Z wielkim smutkiem przyjęliśmy w piątek wiadomość o śmierci mistrza olimpijskiego - "Pampy". CBV współczuje rodzinie i przyjaciołom tego wspaniałego zawodnika, który na zawsze zapisał się w historii światowego sportu" - napisano na stronie związku.
Ferreira był jednym z najlepszych siatkarzy w Brazylii. Wystąpił podczas igrzysk olimpijskich w Seulu w 1988 roku oraz w Barcelonie w 1992 roku. Hiszpańskie zawody zapamiętał wyraźnie - Canarinhos wrócili z nich ze złotymi medalami.
Popularny "Pampa" był także zwycięzcą Ligi Światowej z 1993 roku i trzykrotnym mistrzem mistrzostw Ameryki Południowej. W rozgrywkach klubowych również mu się wiodło - wygrał w Klubowych Mistrzostwach Świata (1990). Sięgał także po medale mistrzostw Brazylii, Japonii i Włoch.
Słynnego zawodnika pożegnało wiele ważnych osobistości. W swoich mediach społecznościowych wpis zamieścił m.in. kapitan reprezentacji Brazylii - Bruno Rezende. „Spoczywaj w pokoju idolu” - napisał Brazylijczyk.
Przejdź na Polsatsport.pl