Świątek we łzach. Niezwykłe wydarzenie w życiu tenisistki. Co za wyznanie!

Świątek we łzach. Niezwykłe wydarzenie w życiu tenisistki. Co za wyznanie!
fot. PAP

Iga Świątek to niezwykle zabiegana zawodniczka. Polka postanowiła wycofać się z kolejnego turnieju celem odpoczynku. Teraz na jej profilu pojawiło się zdjęcie, na którym płacze. "Umarłam" - podpisała.

Iga Świątek ma za sobą bardzo pracowity, ale też owocny czas. Raszynianka triumfowała w ostatnich trzech zawodach - w Madrycie, Rzymie oraz Paryżu. W najbliższych dniach miała wziąć udział w turnieju w Berlinie rozgrywanym na trawie, ale na parę dni przed startem wycofała się z udziału. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Wimbledon 2024: Zarobki, premie, nagrody, pula nagród. Ile mogą zarobić Świątek i Hurkacz?

 

Tuż po zakończeniu French Open Polka ogłosiła, że "czeka ją kilka tygodni przerwy od gry". Po tak intensywnych tygodniach odpoczynek jest wskazany, zatem ta decyzja chyba nie zdziwiła nikogo. Jak wykorzystała wolny czas? W swoich mediach społecznościowych uchyliła rąbka tajemnicy.

 

Jak się okazuje, najlepsza rakieta świata postanowiła wybrać się na koncert jednej z najsłynniejszych amerykańskich wokalistek - Taylor Swift. Na portalu X (dawny Twitter) opublikowała fotografię, na której jest zapłakana, a w dłoni trzyma kartkę z ręcznie napisaną przez artystkę wiadomością. 

 

 

"Umarłam. Tak, płakałam wiele razy podczas koncertu. Tak, to było niesamowite" - podpisała fotografię, na której oznaczyła piosenkarkę.

 

Najbliższą imprezą, w której liderka światowego rankingu weźmie udział, będzie zatem Wimbledon. Rywalizacja na londyńskich kortach rozpocznie się już 1 lipca.

 

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie