Nie żyje gwiazda angielskiej piłki
Nie żyje Kevin Campbell, były napastnik m.in. Arsenalu oraz Evertonu. Miał 54 lata.
- Jesteśmy zdruzgotani wiadomością, że nasz były napastnik Kevin Campbell zmarł po krótkiej chorobie. Kevin był uwielbiany w klubie. Nasze myśli są z jego rodziną oraz przyjaciółmi w tym trudnym czasie. Spoczywaj w pokoju, Kevin - napisał Arsenal w serwisie "X" (dawniej Twitter).
Zobacz także: Tragedia, nie żyje reprezentacyjny bramkarz. Ledwie 10 dni temu powstrzymywał Belgów
Campbell reprezentował barwy "Kanonierów" w latach 1988-1995. Razem z Arsenalem wygrał pięć trofeów - mistrzostwo Anglii, Puchar Anglii, Puchar Ligi Angielskiej, Tarczę Dobroczynności oraz Puchar Zdobywców Pucharów. W 210. spotkaniach strzelił 55 goli i zaliczył 20 asyst.
Łącznie w karierze rozegrał 543 mecze i strzelił 148 goli.
- To nie tylko prawdziwy bohater Goodison Park oraz ikona angielskiej piłki. To także niesamowita osoba, o czym wie każdy, kto go spotkał. Spoczywaj w pokoju, Super Kev - czytamy w komunikacie Evertonu. 54-latek występował w tym klubie w latach 1999-2005.
To właśnie Everton poinformował, że Campbell trafił w maju do szpitalu ze względu na bardzo zły stan zdrowia.
Campbell miał 54 lata.
Przejdź na Polsatsport.pl