Francuzi wstrzymali oddech. Wiadomo już, co z Mbappe
Nie tylko reprezentacja Polski boryka się z problemami zdrowotnymi swoich największych gwiazd. To samo dotyczy również naszych grupowych rywali na Euro 2024 - Francję. W poniedziałkowy wieczór poważnego urazu nabawił się Kylian Mbappe, którego występ w dalszych spotkaniach znalazł się pod dużym znakiem zapytania. Dzień później wiadomo już, jak wygląda sytuacja z gwiazdorem.
Przed rozpoczęciem tegorocznego Euro wielu kibiców mogło zacierać ręce na pojedynek Lewandowskiego z Mbappe, do którego miało dojść w trzecim meczu fazy grupowej. Polak wypadł z gry jeszcze przed inauguracją turnieju z powodu urazu mięśniowego. Francuz musiał przedwcześnie opuścić boisko w poniedziałkowym spotkaniu przeciwko Austrii, przez co wszyscy fani "Trójkolorowych" zamarli.
Pojawiły się bowiem doniesienia, że nowego piłkarza Realu Madryt może zabraknąć w kolejnych spotkaniach. Doszło bowiem do poważnego złamania nosa. Zalany krwią Mbappe nie mógł kontynuować gry w wygranym przez wicemistrzów świata starciu z Austriakami 1:0.
ZOBACZ TAKŻE: Skromna wygrana Francuzów. Mbappe nie dokończył meczu
Ewentualny brak 25-latka byłby gigantycznym osłabieniem, tym bardziej, że w drugiej kolejce podopieczni Didiera Deschampsa zmierzą się z Holandią.
Francuskie media zdążył już potwierdzić informację ze sztabu medycznego "Trójkolorowych", mówiące o złamaniu nosa. To jednak nie wykluczy Mbappe z udziału w turnieju. Będzie grał w specjalnej masce ochronnej.
Wciąż zatem istnieje szansa, że kibice zobaczą rywalizację Mbappe z Lewandowskim. Ten drugi bowiem wznowił treningi z piłką i być może zdąży wykurować się już na konfrontację z Austrią - 21 czerwca w Berlinie. Z kolei mecz z Francją zaplanowany został na 25 czerwca w Dortmundzie.
Przejdź na Polsatsport.pl