Kluczowe zmiany w siatkówce, Polacy zyskają nowych rywali. To już kwestia dni
W przyszłym sezonie rozgrywki Ligi Narodów siatkarzy i siatkarek będą wyglądały inaczej niż dotychczas. Zarówno u pań, jak i u panów liczba uczestniczących drużyn zwiększy się z 16 do 18. O przepustkę do elitarnego grona pretendenci zawalczą w Challenger Cup. Impreza odbędzie się na początku lipca.
Tegoroczna Liga Narodów jest specyficzna. Po pierwsze spora część reprezentacji traktują ją jedynie jako element przygotowań do turnieju olimpijskiego, a nie najważniejszą imprezę sezonu. Po drugie - nikt nie zostanie zdegradowany. To w związku ze zmianami, które zapowiedziała FIVB.
ZOBACZ TAKŻE: Bednorz pochwalił się takim zdjęciem. "Fajne dziewczyny, co nie?"
Począwszy od kampanii 2024/2025, Liga Narodów siatkarzy i siatkarek zostanie powiększona. Dotychczas zarówno u pań, jak i u panów rywalizowało po 16 drużyn. W przyszłym sezonie będzie to po 18 ekip.
Kto zatem dołączy do stawki? Są dwie drogi, aby wywalczyć przepustkę do elity. Pierwsza to Challenger Cup - turniej, który odbędzie się pomiędzy 4 a 7 lipca. Panie rywalizować będą w Manili (Filipiny), a panowie - w Linyi (Chiny). Zwycięzcy i zwyciężczynie awansują do VNL.
Druga droga to natomiast rankingi FIVB. W Lidze Narodów zagra po jednej najwyżej sklasyfikowanej drużynie kobiecej i męskiej, które nie wywalczą kwalifikacji poprzez Challenger Cup.
Uczestnicy Challenger Cup 2024:
Mężczyźni: Chiny, Meksyk, Ukraina, Chile, Belgia, Chorwacja, Egipt, Katar;
Kobiety: Filipiny, Wietnam, Belgia, Szwecja, Portoryko, Kenia, Czechy, Argentyna.
Przejdź na Polsatsport.pl