Były trener Polaków znów dał o sobie znać. "Nie byliśmy do tego przyzwyczajeni"

Siatkówka
Były trener Polaków znów dał o sobie znać. "Nie byliśmy do tego przyzwyczajeni"
Fot. Cyfrasport
Raul Lozano słynie z żelaznej dyscypliny i ciężkich treningów

Raul Lozano w błyskawicznym tempie poprowadził reprezentację Ukrainy do pierwszego sukcesu. "Niebiesko-Żółci", grający bez kilku kluczowych siatkarzy, triumfowali w Złotej Lidze Europejskiej. Jewgienij Kisiliuk, MVP finałów, podkreślił, że droga do tego sukcesu była wyjątkowo trudna, gdyż nowy trener wprowadził metody szkoleniowe, do których zawodnicy nie byli przyzwyczajeni.

Argentyński szkoleniowiec, pracujący w latach 2005-2008 z reprezentacją Polski, został trenerem Ukrainy w kwietniu 2024 roku. Początki jego pracy nie należały do łatwych, ponieważ z gry w drużynie narodowej zrezygnowało kilku kluczowych zawodników, wśród których był między innymi kapitan kadry, Ołeh Płotnycki. Trudności nie przeszkodziły mu jednak w błyskawicznym odniesieniu sukcesu: już dwa miesiące po przejęciu "Niebiesko-Żółtych" poprowadził "Niebiesko-Żółtych" do zwycięstwa w Złotej Lidze Europejskiej.

 

ZOBACZ TAKŻE: Prezes siatkarskiej federacji nie wytrzymał! Ostre słowa o gwieździe

 

Jewgienij Kisiliuk, który został MVP finałów tych rozgrywek, przyznał w rozmowie z rodzimymi mediami, że początki pracy Raula Lozano z kadrą nie zwiastowały tak szybkich sukcesów. Zawodnicy byli bowiem zszokowani żelazną dyscypliną, której wymagał Argentyńczyk, a także intensywnością prowadzonych przez niego treningów.

 

- Nasze treningi zmieniły się naprawdę radykalnie. Raul Lozano ma swoje metody, do których, szczerze mówiąc, nie byliśmy przyzwyczajeni. Zajęcia zaczynały się z samego rana i trwały po 3 albo 3,5 godziny. Na początku był to szok dla naszych organizmów, ale im dłużej tak ćwiczyliśmy, tym bardziej zauważaliśmy, że jesteśmy lepiej przygotowani do meczów. Nawet w piątym secie, czyli wtedy, kiedy tego najbardziej potrzebowaliśmy, nie brakowało nam dzięki temu sił ani koncentracji - powiedział z uznaniem Jewgienij Kisiliuk w rozmowie ze sport.ua.

 

Kolejnym wyzwaniem dla reprezentacji Ukrainy będzie udział w Challenger Cup - imprezie, w której "Niebiesko-Żółci" będą mogli uzyskać kwalifikacje do rozgrywek Ligi Narodów w 2025 roku.

Robert Iwanek/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie