Pokaz siły Sabalenki w Berlinie. Ekspresowy mecz rywalki Igi Świątek

Tenis
Pokaz siły Sabalenki w Berlinie. Ekspresowy mecz rywalki Igi Świątek
fot. PAP/EPA
Pokaz siły Sabalenki w Berlinie. Zmniejszy dystans do Świątek?

Aryna Sabalenka pewnie awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Belinie. Białorusinka potrzebowała nieco ponad godziny, by pokonać Darię Kasatkinę 6:1, 6:4.

Sabalenka już od pierwszych minut wyglądała w Berlinie wyśmienicie. Trzecia tenisistka światowego rankingu dzięki swojemu rozstawieniu nie musiała występować w pierwszej rundzie. Jej rywalka, do czwartkowego spotkania podchodziła po wycieńczającym, prawie trzysetowym pojedynku z Martą Kostiuk.

 

ZOBACZ TAKŻE: Niemal rok przerwy i koniec! Rywalka Świątek wraca do gry, jest reakcja Polki

 

Różnica w świeżości i po prostu poziomie zawodniczek była ogromna. Sabalenka bezproblemowo wygrała pierwsze pięć gemów, dwa razy przełamując przeciwniczkę. W szóstym Kasatkina wreszcie zdołała odpowiedzieć przy swoim serwisie, ale tak naprawdę pozwoliło to jedynie uniknąć "bajgla". Sabalence zwyciężenie pierwszego seta 6:1 zajęło niecałe 24 minuty.

 

W drugim secie Rosjanka zaprezentowała dużo lepszy poziom, tym razem dała się przełamać dopiero przy swoim trzecim gemie serwisowym. Wprowadziło to u Sabalenki błędne poczucie bezpieczeństwa, zupełnie jakby jej przeciwniczka nie była w pierwszej dwudziestce rankingu. Kasatkina "poczuła krew" i zdołała wyrównać wynik seta. Na Białorusinkę zadziałało to, jak kubeł zimnej wody, odpowiedziała przełamaniem na przełamanie, a następnie dokończyła działa przy swoim serwisie.

 

Zwycięstwo Sabalenki z jednej strony było pokazem siły, bo inaczej nie można nazwać wygrania w nieco ponad godzinę swojego pierwszego meczu na trawie w sezonie, z drugiej wysłało sygnał, że nawet Białorusince zdarza się mieć słabsze momenty. Rywalki, które zostały w turnieju, są zdecydowanie zdolne takie okresy słabości wykorzystywać. Forma Peguli, Rybakiny czy Gauff jest niezaprzeczalnie wysoka, każda z nich pewnie wygrała swój pierwszy mecz na przestrzeni dwóch setów.

 

W ćwierćfinale Sabalenka zmierzy się z Anną Kalinską, która awansowała po kreczu Markety Vondrousovej w pierwszym secie. W turnieju w Berlinie nie występuje Iga Świątek, więc w grze jest skrócenie dystansu do liderki światowego rankingu.

Mateusz Przyrowski/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie