Polskie siatkarki zagrają o brązowy medal. Bolesna porażka i koniec marzeń o finale

Siatkówka
Polskie siatkarki zagrają o brązowy medal. Bolesna porażka i koniec marzeń o finale
fot. FIVB
Polskie siatkarki wyraźnie przegrały z Włoszkami w półfinale Ligi Narodów

Niestety, półfinał Ligi Narodów źle potoczył się dla reprezentacji Polski, która wyraźnie przegrała z Włochami 0:3. Dominacja siatkarek z Italii nie podlegała dyskusji w każdej partii. Biało-Czerwone, podobnie jak rok temu, zagrają o brązowy medal tych rozgrywek.

Udział Polski w półfinale VNL już można było uznać za spore osiągnięcie, zwłaszcza, że w ćwierćfinale nasze siatkarki wyeliminowały ubiegłoroczne zwyciężczynie Ligi Narodów - Turczynki. Z kolei Włoszki na tym samym etapie pokonały Amerykanki.

 

Warto zaznaczyć, że Biało-Czerwone miały bardzo mało czasu na odpoczynek i regenerację po piątkowym boju z Turczynkami. Mowa o zaledwie 18 godzinach przerwy dzielące oba mecze. Dla porównania grająca w drugim półfinale Japonia miała... 49 godzin pauzy.

 

Nie można jednak wszystkiego sprowadzać do krótkiego okresu przerwy. Polki po prostu tego dnia były znacznie słabsze od Włoszek, które były znakomicie dysponowane, a zwłaszcza ich największa gwiazda Paola Ogechi Egonu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Siatkarski talent w czołowym klubie Tauron Ligi! To reprezentantka Polski

 

Atakująca bardzo wolno wchodziła w to spotkanie. Na początku nie potrafiła kończyć ataków, a także kiepsko radziła sobie w polu serwisowym. Im dłużej jednak trwał ten mecz, tym gwiazda Italii rozkręcała się z każdą akcją. W pewnym momencie była nie do zatrzymania.

 

Polki popełniały proste błędy - zwłaszcza w ataku, posyłając często piłki w aut. Momentami udało się to nadrabiać skutecznym blokiem, ale Włoszki spisywały się znakomicie w każdym elemencie.

 

Wyniki poszczególnych partii mówią wszystko. W premierowej odsłonie, po wyrównanym początku i nawet lekkiej przewadze Polek, nagle, trochę znikąd Italia wypracowała sobie kilkupunktową zaliczkę. Ostatecznie drużyna z Półwyspu Apenińskiego wygrała 25:18.

 

Drugi set był jeszcze bardziej jednostronny. O ile do pewnego momentu wynik oscylował wokół remisu, tak w drugiej części rywalizacji Włoszki wrzuciły wyższy bieg, pozwalając Polkom na zdobycie tylko 17 "oczek". Bezradny był Lavarini, który dokonywał zmian, ale bez wymiernego skutku.

 

Trzecia odsłona to już totalna dominacja Italii. W szeregach naszego zespołu było widać bezradność i utratę nadziei na odrobienie strat. Warto jednak podkreślić, że Biało-Czerwone już niedługo zagrają o brązowy medal międzynarodowej rywalizacji.

 

Polska - Włochy 0:3 (18:25, 17:25, 12:25)

Krystian Natoński/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Włochy - USA. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie