Śmierć zawodnika MMA. Tą walką zapisał się w historii
W wieku 56 lat zmarł Taylor "Teila Tuli" Wily. Zawodnik pochodzący z Hawajów był uczestnikiem pierwszej w historii walki w organizacji UFC.
Przyczyna śmierci 56-latka nie jest jeszcze znana. Wiadomo, że Hawajczyk zmarł 20 czerwca.
Wily przeszedł do historii MMA, jako uczestnik pierwszej walki organizacji UFC. 12 listopada 1993 roku, podczas gali UFC 1 odbył się 8-osobowy turniej. Nie było limitów wagowych, a walki toczyły się na gołe pięści. Zasady pojedynków były bardziej brutalne niż obecnie.
ZOBACZ TAKŻE: Niestety! Miał być wielki powrót Conora McGregora, a tu takie wieści
W pierwszej walce turnieju "Teila Tuli" zmierzył się z Gerardem Gordeau. Hawajczyk przegrał po brutalnym kopnięciu na głowę (soccer kick), które w obecnych czasach jest według zasad nielegalne w największych światowych organizacjach.
Dla Wily'ego był to jedyny pojedynek w MMA. Wcześniej zawodnik z Hawajów był zawodnikiem sumo. Ponadto próbował również swoich sił w aktorstwie.
Przejdź na Polsatsport.pl