Spektakularna bitwa w ostatniej kolejce Ligi Narodów! Niemal 3 godziny walki

Francja wygrała z Brazylią 3:2 w ostatnim meczu fazy interkontynentalnej Ligi Narodów. Spotkanie zakończyło się asem serwisowym "Trójkolorowych". Oba zespoły zagrają w fazie finałowej, która odbędzie się w Łodzi.
Przed rozpoczęciem tego spotkania trudno było wskazać jego faworyta. Obie ekipy sąsiadowały ze sobą w tabeli rozgrywek, jednak minimalnie wyżej plasowali się Francuzi.
ZOBACZ TAKŻE: Były selekcjoner reprezentacji Polski ma nową pracę. Zaskakujący kierunek!
Pierwsze dwie partie były niezwykle emocjonujące. W pierwszej lepsi okazali się "Trójkolorowi", a w drugiej po grze na przewagi - Brazylijczycy. Spotkanie rozpoczynało się na nowo i wciąż trudno było powiedzieć, kto wyjdzie z niego zwycięsko.
Dopiero w trzeciej partii można było zauważyć wyraźną różnicę. Brazylijczycy zdominowali rywali i wygrali do 13. Wydawało się, że w czwartym secie zamkną ten mecz, ale nic bardziej mylnego. Tym razem to siatkarze Andrei Gianiego okazali się zdecydowanie lepsi, a o końcowym zwycięstwie musiał zadecydować tie-break.
A w nim - znów walka na całego. Po paru akcjach stało się jasne, że i tutaj potrzebna będzie gra na przewagi. Tak też było. Po wielu nerwach i wideoweryfikacjach piłkę meczową mieli Francuzi. Mecz skończyli bardzo efektownie - asem serwisowym.
Francja - Brazylia 3:2 (25:23, 27:29, 13:25, 25:19, 18:16)

