To będzie największa walka w karierze Mateusza Gamrota? Trwają negocjacje

Sporty walki
To będzie największa walka w karierze Mateusza Gamrota? Trwają negocjacje
Fot. Polsat Sport
To będzie największa walka w karierze Mateusza Gamrota? Trwają negocjacje

Interesujące doniesienia napłynęły zza oceanu. Coraz więcej wskazuje na to, że Mateusz Gamrot (24-2-1NC, 8 KO, 5 Sub) wkrótce stoczy najgłośniejszy pojedynek w dotychczasowej karierze. Jego przeciwnikiem ma być Charles Oliveira (34-10-1NC, 10 KO, 21 Sub), a pojedynek może odbyć się 7 września na gali UFC w Calgary.

Takie wieści przekazał Jonathan Gomez z MMA Global. Z jego informacji wynika, że amerykańska organizacja chciałaby, aby polsko-brazylijska potyczka była main eventem gali w Kanadzie. Obecnie trwają negocjacje, w których jednak pojawiła się kość niezgody. Sprawa dotyczy dystansu, na jakim miałby zostać zakontraktowany pojedynek. Gamrot chciałby stoczyć pięciorundowy bój, natomiast Oliveira naciska na dystans trzyrundowy. Ponadto "Do Bronx" preferuje stoczenie walki na numerowanej gali, a nie na wydarzeniu z cyklu "Fight Night". 

 

ZOBACZ TAKŻE: UFC Fight Night: Whittaker vs Aliskerov. Wyniki i skróty walk 

 

Na razie nie wiadomo, w jakim kierunku potoczą się negocjacje. Warto wspomnieć, że kilkanaście dni temu portal "MMA Junkie" poinformował, że walką wieczoru UFC w Calgary będzie starcie Gilberta Burnsa z Seanem Bradym. Jeżeli jednak potwierdzą się informacje o zestawieniu Gamrota z Oliveirą, pojedynek dwóch czołowych zawodników kategorii półśredniej zostanie przesunięty do co-main eventu lub przeniesiony na inną galę. 

 

Gdyby walka Polaka z Brazylijczykiem doszła do skutku, byłoby to zdecydowanie największe wyzwanie w dotychczasowej karierze "Gamera". Były podwójny mistrz KSW trafił do UFC w 2020 roku. Do tej pory w amerykańskiej organizacji stoczył dziewięć bojów, z których wygrał siedem. Po raz ostatni zawodnik z Kudowy Zdroju walczył w marcu. Wówczas na UFC 299 pokonał na punkty Rafaela Dos Anjosa. 33-latek jest obecnie na fali trzech zwycięstw. 

 

Natomiast Oliveira to jedna ze współczesnych legend UFC. Z organizacją jest związany od 2010 roku. W latach 2021-2022 był mistrzem kategorii lekkiej. W ostatnim pojedynku "Do Bronx" musiał uznać wyższość Armena Tsarukyana, z którym przegrał niejednogłośną decyzją sędziów. Warto wspomnieć, że na początku maja 34-latek zabrał głos na temat starcia z Polakiem. Wówczas nie wykazywał większego zainteresowanie tym zestawieniem. 

 

- Jeśli mam być szczery, to on zasługuje na szacunek, wykonuje świetną pracę, ale ja nie szukam kogoś, kto jest "za" mną, tylko przede mną. Każdy chce walczyć z kimś, kto jest wyżej, to jest częścią tego wszystkiego. Zobaczymy, jak to będzie, musimy zawsze być gotowi, jednak myślę, że to jeszcze nie ten czas - mówił w rozmowie z Ag. Fight. Niewykluczone, że od tamtej pory Oliveira zmienił zdanie i do walki jednak dojdzie. 

Mateusz Tudek/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie