41-letni siatkarz nie ma dość! Medalista MŚ zagra w europejskich pucharach
Bojan Jordanow, 41-letni atakujący, zapowiedział, że nie zamierza jeszcze kończyć siatkarskiej kariery. Bułgar podpisał kontrakt z cypryjskim Kuutio Homes Pafiakos Pafos, z którym zagra w Pucharze Challenge.
Brązowy medalista mistrzostw świata z 2006 roku w poprzednim sezonie występował w Grecji. Z AO Milon Neas Smyrnis sięgnął po historyczny dla klubu brąz tamtejszej ligi i dotarł aż do ćwierćfinału Pucharu CEV, w którym odpadł dopiero z późniejszym finalistą rozgrywek, niemieckim SVG Lueneburg.
ZOBACZ TAKŻE: Siatkarz zaskoczył. "Sportowiec nie powinien mieć więcej niż 2 tygodnie wolnego"
Jordanow, który był ostatnio gościem programu siatkarskiego "Block - Out" w sportal.bg, został nawet zapytany, czy nie myślał jeszcze o zawieszeniu butów na kołku. Doświadczony zawodnik odparł z uśmiechem, że dopóki dopisuje mu zdrowie, a gra sprawia radość, nie zamierza kończyć kariery. Tym bardziej, że znów nadarzyła mu się okazja występów w europejskich pucharach, które zawsze są dla niego dodatkowym zastrzykiem adrenaliny.
- Ambicje zespołu to tytuł mistrza Cypru i jak najlepsze pokazanie się w Pucharze Challenge. Nie ma wielkiej "napinki", bo to pierwszy występ Pafiakosu w tym turnieju, więc zawodnicy i działacze chcą po prostu poczuć smak europejskich pucharów. A jeżeli chodzi o moje osobiste ambicje, to chciałbym być zdrowy, aby móc zagrać pełny i satysfakcjonujący mnie pod względem liczb sezon. Być może wtedy rozważyłbym nawet zakończenie kariery w najlepszy możliwy sposób, czyli tuż po wywalczonym mistrzostwie - powiedział Jordanow.
Bułgar dodał, że bardzo martwi się o rodzimą ligę. Jak sam podkreślił, kluby boją się stawiać na młodzież, a z licznego zaciągu obcokrajowców mało który ze "stranierich" realnie podnosi poziom rozgrywek.
- Martwię się, co będzie w kolejnych latach, bo na parkietach rywalizuje coraz więcej zawodników w wieku podobnym do mojego. Mam tylko nadzieję, że nie będziemy przyjmować słabych obcokrajowców, żeby uzupełniać kadry zespołów, tylko zaczniemy rozwijać młodzież - zakończył atakujący.
41-latek ma w siatkarskim CV między innymi cztery mistrzostwa Bułgarii, dwa złote medale ligi greckiej oraz dwa Puchary Ligi Greckiej i Puchary Grecji. Z drużyną narodową sięgnął po brąz mistrzostw świata w 2006 roku, a rok później zajął z bułgarską kadrą 3. miejsce w Pucharze Świata.
Przejdź na Polsatsport.pl