Bajgiel, rowerek, krecz... Tenisowy słowniczek dla początkujących
We wtorek do rywalizacji w Wimbledonie przystąpi duet Świątek-Hurkacz. Mecze tej dwójki z pewnością zgromadzą przed telewizorami mnóstwo Polaków, którzy niekoniecznie muszą być zaznajomieni z tenisową terminologią. Właśnie dla takich niedzielnych kibiców przygotowaliśmy krótki słownik najważniejszych pojęć z kortu.
Podwójny błąd serwisowy
Zacznijmy od czegoś nieprzyjemnego. W tenisie obowiązuje zasada, zgodnie z którą zawodnicy mają dwie okazje do serwisu podczas rywalizacji o konkretny punkt. Jeśli pierwsze podanie okaże się zły – piłka trafi w siatkę lub poza pole serwisowe – wówczas serwujący ma prawo do drugiej próby. Jeśli i tak okaże się niewłaściwa, wówczas punkt trafia na konto gracza, który był przygotowany do odebrania serwisu.
ZOBACZ TAKŻE: Jest decyzja legendy! Nie zagra w singlu na Wimbledonie
Innymi słowy, podwójny błąd serwisowy to posłanie dwóch zagrywek z rzędu poza obręb pola serwisowego rywala. Konsekwencją jest punkt dla rywala.
As serwisowy
Podobnie jak w siatkówce, która bez dwóch zdań jest wciąż bliższa sercom polskich kibiców, tak i w tenisie mamy do czynienia z asem serwisowym. O asie mówimy, gdy zawodnik zdobędzie punkt w bezpośredniej konsekwencji swojego podania. Jeśli piłka odbije się w polu serwisowym rywala, a ten nie będzie w stanie przebić jej na drugą stronę siatki, wówczas w statystykach zaliczony zostaje as serwisowy.
Skuteczne podanie to jeden z najważniejszych elementów podczas gry na kortach trawiastych. Tutaj piłka odbija się szybciej i niżej, co sprawia ogromne problemy podczas returnu (o nim za chwilę). Tenisiści, którzy potrafią zrobić użytek ze swojego serwisu z miejsca mają większe szanse na wygraną.
Return
Teraz będzie krócej. Return w języku angielskim oznacza powrót, a w tenisie jest to pierwsze odbicie po serwisie przeciwnika. Return może być dobry – gdy sprawia problemy serwującemu i odbiera mu inicjatywę – lub zły, gdy pozwala zagrywającemu na wyprowadzenie decydującego ciosu, czyli tak zwanego…
Winner
Zagranie kończące wymianę. Winner to uderzenie, po którym przeciwnik nie jest w stanie przebić piłki na drugą stronę siatki.
Challenge
Challenge również jest świetnie znany kibicom siatkówki. Na parkiecie często sprawdzane są np. to, czy piłka wylądowała w boisku lub poza nim. Dokładnie tak samo jest w tenisie – piłeczka porusza się po korcie z ogromną prędkością, a ludzkie oko często nie jest w stanie dostrzec, czy odbiła się ona w obrębie boiska, poza nim, czy może idealnie na linii. Wówczas z pomocą przychodzi technologia i system hawk-eye pozwalający na rozstrzygnięcie spornych sytuacji. Każdemu tenisiście przysługują trzy challenge w secie i jeden dodatkowy w przypadku tie-breaka.
Hot dog
Jest to efektowne zagranie, podczas którego tenisistka lub tenisista odbijają piłkę będąc plecami do siatki. Jakby tego było mało, to uderzenie wyprowadza się… mając rakietę i piłeczkę pomiędzy nogami. Tak ekwilibrystyczne odbicie wygląda niezwykle spektakularnie, a gdy pozwala na zdobycie punktu, niemal natychmiast staje się viralem w mediach społecznościowych.
Bajgiel
Pozostajemy w „nazewnictwie kulinarnym”. Bajglem określany jest gem zakończony zwycięstwem zawodnika lub zawodniczki w stosunku 6:0.
Rowerek
Rowerek to z kolei… dwa bajgle, czyli dwa sety zakończone wynikami 6:0, 6:0.
Break point i przełamanie
Komunikat break point jest wyświetlany przed rozpoczęciem akcji, w której zawodnik returnujący może rozstrzygnąć gema na swoją korzyść. Jeśli ta sztuka się powiedzie, wówczas mówimy o przełamaniu, które bardzo często jest kluczowym momentem seta.
Drop shot
Zagranie, po którym – przynajmniej w zamyśle – piłka ląduje tuż za siatką. W polskiej terminologii drop shot często nazywany jest po prostu skrótem.
Krecz
Sytuacja, w której tenisista lub tenisistka, z powodu kontuzji, nie jest w stanie kontynuować gry i decyduje się na przerwanie rywalizacji. Wówczas mówimy o kreczu.
Przejdź na Polsatsport.pl