Świątek już ma plan na kolejną rywalkę. "Będę musiała"

Jakub ŻelepieńTenis
Świątek już ma plan na kolejną rywalkę. "Będę musiała"
fot. PAP/EPA
Świątek już ma plan na kolejną rywalkę. "Będę musiała"

Iga Świątek pokonała w drugiej rundzie Wimbledonu Petrę Martić 6:4, 6:3 i awansowała dalej. W 1/16 finału Polka zmierzy się z Julią Putincewą. W rozmowie z Tomaszem Lorkiem z Polsatu Sport liderka światowego rankingu zdradziła, jaki ma plan na kolejną rywalkę.

Iga Świątek nie straciła dotychczas seta na tegorocznym Wimbledonie. W meczu pierwszej rundy pokonała 2:0 Sofię Kenin, a teraz takim samym wynikiem wygrała z Petrą Martić. Liderka światowego rankingu zagrała solidnie i to wystarczyło do zwycięstwa nad Chorwatką. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Szok na Wimbledonie! Odpadła jedna z rywalek Igi Świątek

 

- W tenisie trudno o idealne granie, ale czuję, że jeśli skoncentruję się na tym, co chcę zrobić, mogę grać solidnie - oceniła raszynianka w rozmowie z Tomaszem Lorkiem z Polsatu Sport. 

 

Świątek zwróciła też uwagę na pogodę w Londynie. Nie była ona idealna do gry w tenisa, ale jak podkreśliła Polka - potrafiła się w takich okolicznościach odnaleźć. 

 

- Były inne warunki, trochę wiało. Trzeba się było do tego dostosować. Cieszę się, że serwis dobrze działał. Czuję, że mogę się rozwijać z gema na gem - powiedziała pierwsza rakieta świata. 

 

Na koniec nasz dziennikarz zapytał Świątek o kolejną rywalkę. W trzeciej rundzie Polka zmierzy się z Julią Putincewą z Kazachstanu. 

 

- Dobrze odnajduje się w obronie. Potrafi też przyspieszyć grę. Będę musiała być cierpliwa, bo łatwo przeciwko niej popełnić błąd - opisywała przeciwniczkę raszynianka. 

 

Mecz Świątek - Putincewa zaplanowano na sobotę 6 lipca. 

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie