Djoković wygrał, po czym zwrócił się do kibiców. "Nie jesteście w stanie zajść mi za skórę"

Tenis
Djoković wygrał, po czym zwrócił się do kibiców. "Nie jesteście w stanie zajść mi za skórę"
fot. PAP
Novak Djoković zapewnił sobie awans do ćwierćfinału Wimbledonu

Zajmujący drugie miejsce w rankingu tenisistów Serb Novak Djoković pokonał rozstawionego z numerem 15. Duńczyka Holgera Rune 6:3, 6:4, 6:2 w 1/8 finału wielkoszlemowego Wimbledonu. Po zwycięstwie legendarny tenisista w kilku słowach odniósł się do zachowania publiczności.

37-letni Djoković dał 16 lat młodszemu rywalowi lekcję tenisa i nie pozwolił mu ugrać nawet seta. W pierwszym Serb szybko uzyskał przełamanie wygrywając 12 pierwszych piłek w meczu. Do końca kontrolował wydarzenia na korcie i nie musiał bronić nawet jednego break pointa.

 

ZOBACZ TAKŻE: Co ze zdrowiem Huberta Hurkacza? Deblowy partner zabrał głos

 

W drugiej partii Rune trzymał się do stanu 3:3, gdy znów został przełamany. Przy swoim podaniu w gemie dziewiątym Duńczyk obronił sześć piłek setowych, ale przy siódmej, już przy serwisie Djokovicia, był bezradny, choć chwilę wcześniej miał break pointa.

 

Trzeci set nie odbiegał od pozostałych. Djoković zaczął go od przełamania, a moment lekkiej słabości miał w gemie szóstym, gdy obronił break pointa. Po wyjściu z kłopotów wygrał dwa kolejne gemy. W ćwierćfinale zameldował się po dwóch godzinach i trzech minutach.

 

- Jestem bardzo zadowolony, ale mam wrażenie, że Holger nie pokazał swojego najlepszego tenisa. Dopadłem go mentalnie już na samym początku meczu i do końca pozostałem solidny - powiedział Djoković w rozmowie na korcie.

 

Serb miał też zastrzeżenia do zachowania londyńskiej publiczności, która momentami buczała.

 

- Nie mam nic przeciwko temu, że wspierali Holgera, ale wszystkim tym, którym wobec mnie zabrakło szacunku, życzę dobrej nocy. Grałem w o wiele bardziej wrogim środowisku i wierzcie mi, nie jesteście w stanie zajść mi za skórę - podkreślił.

 

To było szóste spotkanie tych tenisistów i czwarta wygrana Serba.

 

24-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych Djoković nie ma udanego sezonu. Nie wygrał jeszcze żadnego turnieju i spadł na drugie miejsce w rankingu. Ostatnio musiał przejść operację łękotki, co zmusiło go do wycofania się z French Open przed ćwierćfinałem.

 

Jeśli Serb wygra Wimbledon po raz ósmy, wyrówna rekord zwycięstw należący do Szwajcara Rogera Federera.

 

De Minaur natomiast pokonał w poniedziałek Francuza Arthura Filsa 6:2, 6:4, 4:6, 6:3.

 

Djoković z Australijczykiem zmierzy się po raz czwarty. Bilans dotychczasowych spotkań to 2-1 na jego korzyść.

 

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie