Argentyna w trzecim finale z rzędu. Przełamanie Leo Messiego

Piłka nożna
Argentyna w trzecim finale z rzędu. Przełamanie Leo Messiego
fot. PAP/EPA
Leo Messi zdobył swoją pierwszą bramkę na turnieju

Broniąca tytułu Argentyna pokonała Kanadę 2:0 (1:0) i awansowała do finału rozgrywanych w USA piłkarskich mistrzostw Ameryki Południowej - Copa America. Z tym rywalem "Albicelestes" grali też w meczu otwarcia i zwyciężyli wówczas takim samym wynikiem.

Bramki zdobyli we wtorek Julian Alvarez i Lionel Messi. Argentyna może zostać drugim zespołem w historii z triumfami w trzech najważniejszych imprezach z rzędu - triumfowała także w mundialu w Katarze w 2022 roku.

 

ZOBACZ TAKŻE: Hajto zaskoczył. Porównał trenera Hiszpanów do... byłego selekcjonera reprezentacji Polski

 

- To niesamowite, czego ta drużyna dokonała i co nadal robi. Dla tych ze starej gwardii to więcej niż imponujące, że reprezentacja dotarła do kolejnego finału - powiedział Messi, który cieszył się ze 109. gola w narodowych barwach. Pod tym względem na świecie wyprzedza go tylko Portugalczyk Cristiano Ronaldo ze 130 trafieniami.

 

W finale, w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego, rywalem w meczu o trofeum będzie Urugwaj lub Kolumbia.

 

- Musimy cieszyć się każdą chwilą, którą tutaj przeżywamy. Jestem świadomy tego, że to są moje ostatnie bitwy - przyznał 37-letni Messi, który dodał jednak, że nie zamierza kończyć kariery po finale w Miami.

 

Kolumbia z Urugwajem zmierzą się w Charlotte w nocy ze środy na czwartek, o godz. 2 czasu polskiego.

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie