Koniec pięknej przygody Polki na Wimbledonie. Faworytka była zbyt mocna

Karolina PotrykusTenis
Koniec pięknej przygody Polki na Wimbledonie. Faworytka była zbyt mocna
fot. Polsat Sport
Monika Stankiewicz

Monika Stankiewicz przegrała z Emerson Jones 2:6, 3:6 w ćwierćfinale juniorskiego Wimbledonu i pożegnała się z turniejem.

Choć początkowo Polka straciła dwa gemy, nie było powodów do niepokoju. Szybko odrobiła stratę, ale problemy rozpoczęły się niedługo później. Straciła kolejne trzy podania i różnica stała się zbyt duża do odrobienia. Polka grała bardzo nierówno i po niecałych 30 minutach przegrywała 0:1.

 

ZOBACZ TAKŻE: Sabalenka opublikowała zdjęcia z ukochanym. Tak spędzają wakacje

 

Druga partia również nie potoczyła się po myśli naszej tenisistki. Polka próbowała walczyć, ale rozstawiona z nr 3 Australijka była tego dnia lepsza. Po niecałej godzinie Jones stanęła przed szansą na zakończenie tego meczu. Wykorzystała ją już za pierwszym razem. 

 

W półfinale Jones zagra ze zwyciężczynią meczu Jovic/Kostovic.

 

Polka była jedną z ostatnich nadziei Biało-Czerwonych na sukces w Wimbledonie. Na placu boju pozostał już tylko Jan Zieliński, który w piątek zagra w półfinale miksta. Jego partnerką jest Su-wei Hsieh.

 

Monika Stankiewicz - Emerson Jones 0:2 (2:6, 3:6)

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie